Huawei wymyśliło kolejny sposób na ominięcie restrykcji nałożonych przez Stany Zjednoczone. W nowym-starym Huawei Nova 7 SE 5G Youth pokazał się inny procesor, który może dać kolejne życie świeżym telefonom marki.
Chińskie Huawei szuka wielu dróg do uniknięcia sankcji nałożonych przez rząd USA z Donaldem Trumpem na czele. Jak pokazują amerykańskie nastroje, producent będzie musiał unikać Ameryki jeszcze przez długi czas – obaj kandydaci na prezydenta USA nie są przychylnie nastawieni do współpracy z Huawei.
Wynika z tego, że nawet wybór Joe Bidena na głowę państwa niczego nie zmieni i Huawei będzie musiało szukać kolejnych sposobów. Jednym z nich może być współpraca z MediaTekiem, który produkuje coraz popularniejsze układy mobilne.
MediaTek ratunkiem dla Huawei?
Huawei zaprezentowało właśnie model Nova 7 SE 5G Youth, który – nie dajcie się zwieść – nie jest zupełnie nowym telefonem. Wcześniej jego poprzednik i zarazem brat bliźniak Nova 7 SE pojawił się na chińskim rynku z układem Kirin 820.
Dlaczego więc średniak z dopiskiem Youth ma na swoim pokładzie MediaTeka Dimensity 800U? Nie tylko dlatego, że to bardzo mocny procesor, ale także przez to, iż Huawei nie może już produkować procesorów Kirin z użyciem amerykańskiej technologii i maszyn.
Producentowi mogły skończyć się zapasy Kirina 820, dlatego zdecydował się on wlutować w płytę główną SoC marki MediaTek. Nova 7 SE Youth wciąż nie ma usług Google, o czym trzeba pamiętać.
Współpracy na linii MediaTek-Huawei wyraźnie chcą obie strony, walcząc o stosowne licencje z Ameryką. Ostatecznie dobrze mogą wyjść na niej także klienci, albowiem układy MediaTek są wydajne i stają się doceniane, porzucając negatywny wizerunek z przeszłości.
Polecamy:
Huawei może mieć nieco lżej. Jeden z głównych dostawców walczy o licencję na handel z Chińczykami
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.