Kilka miesięcy temu, tuż po starcie technologii 5G pojawiły się pierwsze informacje o tym, że producenci już rozwijają kolejną generację łączności, czyli 6G. Vivo właśnie pochwaliło się, że też rozpoczyna prace nad nową technologią.
W czerwcu Samsung ogłosił, że rozpoczyna prace nad rozwojem technologii 6G. Wkrótce takie informacje podało też LG. Nie trzeba było długo czekać na reakcję Chin, które również poinformowały, że instytucje rządowe wspomagane przez uniwersytety, instytuty badawcze i przedsiębiorstwa także pracują już nad nową technologią. Do wyścigu włączyły się też Japonia i USA.
Vivo nie zostaje w tyle
W tym miesiącu również Vivo postanowiło dodać swoje trzy grosze. Firma twierdzi, że rozpoczęła już badania. Co więcej, według Qin Fei, członka zarządu Vivo, podczas rozwoju 6G zostanie położony większy nacisk na AR (Augmented Reality), VR (Virtual Reality) i inne pokrewne technologie. Fei twierdzi nawet, że okulary AR / VR będą w stanie czytać w ludzkich myślach.
Szybszy internet i smartfony
Według Vivo w erze 6G nie zrezygnujemy ze smartfonów na rzecz innych rozwiązań, a internet śmigać będzie z prędkością 1 terabajta na sekundę.
Qin Fei zaznaczył też, że 6G ma połączyć i rozwinąć możliwości poprzednich technologii, poszerzając je o nowe możliwości sztucznej inteligencji. Stwierdził jednak, że 6G to nie po prostu 5G + sztuczna inteligencja.
Podobnie jak Samsung, Vivo także spodziewa się premiery nowej technologii za 8/10 lat, czyli około roku 2028 lub 2030. Do tego czasu na pewno wiele się jeszcze zmieni, ale ciekawie jest poznać punkt widzenia firm, które zajmują się jej rozwojem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.