Czekasz na OnePlusa 9? Słusznie, bo flagowiec zapowiada się kapitalnie. Dzisiaj poznaliśmy garść szczegółów o jego specyfikacji. Ekran 144 Hz, ładowanie 65 W po kablu i 40 W bezprzewodowo czy Snapdragon 875 to tylko kilka z nich.
Częściowa specyfikacja OnePlus 9 trafiła dzisiaj do sieci. Smartfon będzie miał niesamowity ekran, błyskawiczne ładowanie z i bez kable, nowe głośniki stereo oraz… ciekawie umiejscowiony aparat.
Zacznijmy od wyświetlacza. OnePlus co roku wysoko zawiesza poprzeczkę dla samego siebie – matryca Fluid AMOLED z OnePlusa 8 Pro to prawdziwa uczta dla oczu. W 2021 roku poziom ma podskoczyć jeszcze bardziej, a chiński producent dołączy do ekskluzywnego klubu. 144 Hz i panel OLED to poziom, który prezentuje niewielu na rynku – jednocześnie nie ma w nim żadnego z bezpośrednich konkurentów.
Wspomniałem o aparacie. W tym przypadku chodzi o umiejscowienie sensora do selfie, który – choć pewnie wielu by tego chciało – nie znajdzie się pod ekranem. Front będzie przypominał flagowce Samsunga, a dziurka na przedni aparat będzie centralna. Nie wiem, czy jest się z czego cieszyć, bo moim zdaniem taka lokalizacja rozprasza bardziej, niż umieszczenie w jednym z rogów.
Jeśli chodzi o specyfikację techniczną, to procesor jest oczywiście już znany. Będzie to Snapdragon 875, dzięki czemu OnePlus 9 z miejsca stanie się królem wszystkich benchmarków. Możliwości OxygenOS i wydajność nowego układu Qualcomma to coś, na co warto czekać. Jeśli Xiaomi Mi 11 nie popiszę się jakimś wybitnym układem chłodzenia, to król może być tylko jeden.
Dzisiejszy raport zdradza jeszcze kilka szczegółów na temat specyfikacji. OnePlus 9 otrzyma ładowanie o mocy 65 W (takie samo, co w OnePlusie 8T) po kablu, ale nowością ma być 40 W ładowanie bezprzewodowe. To bardzo szybki standard, którym chwali się zaledwie kilka modeli na rynku. Na pokład trafią też głośniki stereo, a całość zostanie zabezpieczona przed wodą w standardzie IP68. Flagowiec kompletny? Tak wygląda na papierze.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.