Czekasz na Huawei P50 Pro? Choć smartfon będzie na pewno kosztowny i trudno dostępny, to ciężko całkiem ignorować jego istnienie – zwłaszcza po fotograficznym nokaucie, którym Huawei popisało się w 2020 roku. Co o nim wiemy?
Wygląd Huawei P50 Pro po raz pierwszy pojawił się w wiarygodnym przecieku od sprawdzonego leakstera. Jeśli w kieszeni nosisz Huawei P30 Pro i lubisz jego design, to będziesz nim zachwycony – to delikatne zmiany i powrót do klasyki w wydaniu Huawei.
Przeciek pochodzi od leakstera OnLeaks, z którego wiarygodnością trudno dyskutować. Można śmiało założyć, że już za kilka miesięcy (premiera raczej będzie opóźniona) debiutujący flagowiec otrzyma taki właśnie design. Co tu dużo mówić – wygląda, jak Huawei P30 Pro po liftingu – czyli wspaniale.
Na pierwszy rzut oka Huawei P50 Pro nie różni się mocno od wspomnianego poprzednika, od którego premiery będzie dzielić go ponad dwa lata. Dziurka na przedni aparat jest – zaskakująco – pojedyncza, co wskazuje na rezygnację z zaawansowanego systemu rozpoznawania twarzy. No chyba, że Huawei wyprzedziło konkurencję i znalazło sposób na ukrycie takich sensorów pod ekranem, a w dziurce jest tylko aparat do autoportretów.
Reszta przedniego panelu niespecjalnie zmieniła się względem P30 Pro. Ramki są wybitnie cienkie, podbródek przywodzi na myśl nowe iPhone’y oraz Galaxy S21, a boczne krawędzie są dość mocno zagięte. Dlaczego ciągle porównuje go tego modelu, a nie flagowca z początku 2020 roku? Ponieważ ekran jest zagięty tylko na bokach, a nie z czterech stron.
Czytaj też: Wszystko, co wiemy o Huawei P50 Pro – aparat, specyfikacja i premiera
Jest jednak szczegół, który odróżnia Huawei P50 Pro od P30 Pro. To obecność standardowego głośnika do rozmów zamiast stosowanego przez Huawei „wibrującego wyświetlacza”. Całość prezentuje się świetnie – ciekawe, czy ten model trafi oficjalnie poza Chiny i czy pozwoli na to dostępność procesora Kirin 9000.
Na koniec zostaje garść informacji o wymiarach. Huawei P50 Pro otrzyma ekran o przekątnej 6.6 cala, a wymiary obudowy to 159 na 73 mm. Smartfon jest więc minimalnie wyższy i szerszy od poprzednika (P40 Pro) – być może będzie nieco cieńszy.
Jestem przekonany, że już niedługo OnLeaks podzieli się resztą renderów Huawei P50 Pro, wliczając w to wygląd tylnego panelu oraz wyspy na aparaty.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.