Indyjski oddział Xiaomi pochwalił się wielkim sukcesem Xiaomi Mi 10i 5G, który wprowadza świeżą jakość w średniopółkowy segment. Smartfon jest nie tylko tanim modelem z 5G, ale ma też potężny aparat 108 MP oraz wyświetlacz z odświeżaniem 120 Hz.
Takie średniaki Xiaomi kochamy – Mi 10i 5G jest dostępny w Indiach od około trzech tygodni, ale już zdążył przekonać do siebie tysiące klientów. Tamtejszy oddział firmy pochwalił się wielkim sukcesem.
Mi 10i 5G jest hitem średniej półki
Od momentu pierwszej sprzedaży, która wystartowała 7 stycznia, Xiaomi Mi 10i 5G wygenerował przychód na poziomie około 200 milionów złotych w przeliczeniu na naszą walutę. To oznacza, że po nowy telefon sięgnęła cała gromada ManiaKów chcących mieć niemal kompletny telefon za niewielkie pieniądze.
Wycena Mi 10i 5G udała się wyśmienicie, ponieważ w najmniej zaawansowanej wersji 6/64 GB smartfon kosztuje tylko 1060 zł netto, natomiast za wypasioną edycję z 8 GB RAM trzeba zapłacić bagatela 1200 zł. To niedużo, zważywszy na piękny design oraz specyfikację umocnioną w kluczowych fragmentach.
Obok procesora Snapdragon 750G i szybkiej pamięci RAM LPDDR4x na pokładzie znalazła się solidna bateria 4820 mAh, dla której cały dzień pracy nie powinien stanowić wyzwania.
Dlaczego wyceniam ogniwo o takiej pojemności na zaledwie dobę wytrzymałości? Cóż, akumulator ma co zasilać, ponieważ Mi 10i 5G został wyposażony w wielki wyświetlacz 6,67 cala z odświeżaniem 120 Hz oraz potężny aparat fotograficzny 108 MP potrzebujący do swojego działania znaczną ilość energii.
Wypasów jest znacznie więcej – Xiaomi postawiło na NFC, GPS o podwójnej częstotliwości i 11 czujników temperatury kontrolujących warunki panujące w obudowie. Asem w rękawie Mi 10i 5G jest też sam wygląd, albowiem telefon prezentuje się elegancko i gustownie z obu stron.
Polecamy:
Oto zabójca Xiaomi Mi 11 z wybitną wydajnością i aparatem, jakiego jeszcze świat nie widział
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.