Xiaomi Mi 11 Lite znienacka zaczął zapowiadać się na kapitalny smartfon bez 5G. Dzięki temu udało się wykorzystać panel AMOLED 120 Hz, a nawet wyposażyć go w peryskopowy teleobiektyw. Do tego jest ładny i ma płaski ekran – jeśli to wszystko się potwierdzi, to mamy najciekawszego średniaka 2021 roku.
Choć Xiaomi ostatnio zaliczyło kilka wpadek – jak usunięcie aparatu szerokokątnego – to jest szansa na odkupienie. Xiaomi Mi 11 Lite z przecieku na przeciek zapowiada się coraz ciekawiej, a dzisiaj poznaliśmy jego dokładny wygląd. Jest na co czekać?
Xiaomi Mi 11 Lite designem będzie mocno nawiązywał do droższego flagowca, który dopiero co pojawił się w Europie. Bardzo podobna jest wyspa aparatów, a niższą półkę cenową wskazują grubsze ramki. Dobra wiadomość jest taka, że ekran jest zupełnie płaski, podbródek – akceptowalnie cienki, a dziurka na obiektyw do selfie została zredukowana do minimum.
Dlaczego Xiaomi Mi 11 Lite w wersji z LTE kreuje się na bardzo ciekawe urządzenie? Ponieważ zamiast stawiania na nowy standard łączności przecieki wskazują na zastosowanie peryskopowego teleobiektywu z 5-krotnym przybliżeniem optycznym. Pewnie nie zaoferuje on flagowej jakości, ale sama jego obecność zaskakuje.
Druga sprawa to ekran AMOLED o częstotliwości odświeżania na poziomie 120 Hz (adaptacyjna). Biorąc pod uwagę, że w znacznie droższym modelach w 2020 roku Xiaomi serwowało nam matryce OLED o standardowym odświeżaniu 60 Hz, to bardzo dobra wiadomość.
Wszystko to uda się uzyskać przy pomocy procesora. Snapdragon 732 to jeden z najmocniejszych układów bez wsparcia dla 5G, do tego ma już kilka miesięcy na karku. Na pewno jego cena zdążyła spaść do atrakcyjnego poziomu, ale na pewno będzie można marudzić, że na takim samym SoC pracuje POCO X3 NFC za połowę jego ceny.
Xiaomi Mi 11 Lite powinien trafić do sprzedaży w Europie pod koniec marca 2021 roku, ale na oficjalnej potwierdzenie tej informacji przyjdzie nam jeszcze poczekać. Cena (z rynku indyjskiego) wynosi w przeliczeniu około 1200 złotych – przyznacie chyba, że to bardzo uczciwa oferta. W Polsce będzie drożej, ale nadal powinny być to okolice 1500 złotych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.