Najnowszy patent OPPO rozbudza nadzieję na przełom w dziedzinie selfie. Chińczycy opracowali pomysł na smartfon, w którym kamerka do selfie znajduje się na specjalnej prowadnicy i może poruszać się w lewo i w prawo. Do czego można wykorzystać tę innowację?
Patenty w mobilnym świecie to codzienność, choć ich praktyczne wykorzystanie zdarza się nad wyraz rzadko – nie ma się czemu dziwić, ponieważ wiele dokumentów składanych przez producentów zawiera pomysły, które trudno byłoby zaimplementować w realnej sprzedaży. Jednak aż szkoda ich nie patentować.
Z nowym projektem OPPO może być inaczej, choć wcale nie musi. Marka musiałaby zaryzykować przełamanie obowiązujących trendów wizualnych, istotnie ograniczyć pojemność baterii oraz pozwolić sobie na słabe zagospodarowanie frontu. Co będzie nagrodą za tyle wyrzeczeń?
Innowacyjny aparat do autoportretów od OPPO
Ruchoma w poziomie kamerka do selfie mogąca tworzyć fotografie z różnych kątów. Na animacji wygląda to naprawdę widowiskowo i może się podobać:
OPPO postanowiło, że obiektyw zostanie umieszczony na specjalnej prowadnicy sterowanej za pomocą silniczka. Dzięki temu, nie ruszając głową, aparat telefonu może zarejestrować naszą twarz z różnych ujęć. Mogę sobie tylko wyobrazić, jak daną kamerkę wykorzystają kreatywni użytkownicy i miłośnicy filmowania na portalach społecznościowych.
Co ciekawe, suwnica równie dobrze mogłaby spełniać swoje zadanie na tylnym panelu, gdzie zawsze lądują dużo znakomitsze aparaty fotograficzne. Możliwość wykonania panoramy przy użyciu takiego modułu to kusząca perspektywa, choć to nie jedno zastosowanie ruchomego aparatu.
Projekt – mimo całej swojej wyjątkowości – ma istotne ograniczenie w postaci rozmiaru prowadnicy, który ogranicza ilość przestrzeni dla innych aparatów oraz baterii. Jeśli więc OPPO zdecyduje się go zastosować w praktyce, innowacyjny smartfon może posiadać mankamenty w pozostałych punktach specyfikacji.
Niebawem szalenie popularne ex-flagowce Huawei otrzymają EMUI 11
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.