OnePlus 9 Pro i OnePlus 9 pozują na oficjalnych renderach. Flagowce wyglądają świetnie, mają matowe wykończenie i interesujące zaplecze fotograficzne – jak u konkurencji, a jednak nieco lepiej.
Do premiery OnePlusa 9 Pro pozostało już zaledwie 12 dni. O smartfonie wiemy już w zasadzie wszystko – może poza funkcjami aparatu, które przygotowano we współpracy z Hasselblad. Dzisiaj możemy zobaczyć go na oficjalnych rednerach wraz z tańszym OnePlusem 9.
OnePlus 9 Pro: warianty i design
Zacznijmy od OnePlusa 9 Pro. Smartfon będzie oferowany w trzech wersjach kolorystycznych (oraz jednej bonusowej, która jednak może być limitowaną edycją). Wszystkie mają matowe wykończenie i mocno kojarzą się z kolorami u Apple z 2020 roku. To nie jest zarzut, bo ta matowa zieleń wygląda świetnie. Dobrze, że OnePlus odpuścił sobie już wykończenie na wysoki połysk.
OnePlus 9: tańszy, ale czy znacznie gorszy?
Czym różni się od niego OnePlus 9? Pierwszym szczegółem, który od razu rzuca się w oczy, jest moduł aparatu. Choć wielkościowo jest podobny, to znalazły się na nim tylko trzy obiektywy.
W porównaniu do wersji Pro tracimy więc jedną matrycę oraz dodatkowy sensor, których przeznaczenie zostanie dokładniej wyjaśnione podczas oficjalnej premiery. Na wyspie nie ma też miejsca na dodatkowy mikrofon, co wskazuje, że wariant Pro będzie oferował rozszerzone możliwości nagrywania wideo.
Wygląda też na to, że tym razem będziemy mieli do wyboru więcej wersji kolorystycznych, które w zasadzie łączą to, co najlepsze u Samsunga i Apple. Dobrze za to, że OnePlus nie poszedł drogą producenta z Cupertino i tańszy OnePlus 9 nie będzie miał błyszczącego wykończenia, jak iPhone 12.
Co ze cenami? To ciekawa sprawa, bo mimo tego, że do premiery zostało już tylko 12 dni, to nadal żaden wiarygodny leakster ich nie podał. Można się jednak spodziewać, że zostaną ustalone na poziomie 699-799 dolarów za OnePlusa 9 i 899-999 dolarów za wersję Pro.
W sprzedaży powinien znaleźć się jeszcze jeden wariant OnePlusa 9 Pro – najbardziej zjawiskowy, z tylnym panelem wzorowanym na OnePlusie One. Wersja Sandstone Black zalicza triumfalny powrót:
Ekran OnePlusa 9 Pro nie będzie płaski, ale pudełko – też nie! Do tego wraca w legendarnej wersji
Ceny OnePlus 9 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.