Motorola G100 zadebiutuje 25 marca 2021 roku. Dzisiejszy przeciek zdradza, że jeden z wariantów będzie miał 12 GB RAM, a do tego smartfon będzie w stanie posłużyć jako proteza komputera. Do tego wykorzystasz ją jako kamerę do wideorozmów o świetnej jakości.
Motorola G100, czyli globalny wariant świetnie wycenionej i wyposażonej Motoroli Edge S zadebiutuje już 25 marca 2021 roku. O smartfonie wiemy już wszystko, jeden ze sklepów zdradził już nawet europejskie ceny. Dzisiaj możemy przyjrzeć się jej pod każdym możliwym kątem, a pudełko skrywa niespodziankę. Motorola ma ambitny plan pokonania Samsunga i jego DeX.
Zacznijmy jednak od samego telefonu. Różnice względem chińskiej wersji są marginalne – to dobrze, bo niektórzy producenci z Państwa Środka mają tendencję do rezerwowania najlepszych wariantów swoich modeli dla rodzimego rynku. Mamy więc do czynienia z typową bryłą z podwójną dziurką na przedni aparat w 6.7-calowym wyświetlaczu IPS.
Ciekawe jest to, że na globalny rynek ma trafić też wariant z 12 GB RAM. To byłaby pierwsza poważna przewaga nad POCO F3, który na większości rynków (w tym polskim) raczej nie będzie oferował aż tyle pamięci operacyjnej. Obstawiałbym, że Motorola będzie chciała rywalizować takim smartfonem z OnePlusem 9R, czyli gamingową bestią przeznaczoną dla Indii.
Drugi argument za zakupem będzie znacznie ciekawszy, niż tylko ilość RAM. Evan Blass donosi, że w zestawie sprzedażowym znajdzie się też kabel HDMI, dzięki któremu będzie można przekształcić smartfon w protezę komputera (jak DeX od Samsunga), wykorzystując telefon jako kamerę do wideorozmów o wysokiej rozdzielczości i jakości obrazu. Tak będzie prezentować się to w praktyce:
Biorąc pod uwagę taką nowość, Motorola sporo zyskuje w swojej cenie. Więcej na jej temat dowiesz się z poniższego tekstu:
Wycieka cena Moto G100 w Europie – wydajnościowej bestii od Motoroli
Ceny Motorola G100
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.