Galaxy Z Flip 2 zadebiutuje już w ciągu najbliższych tygodni – nowe wieści wskazują na premierę naprawdę fajnego składaka. Jest jednak jedno ale – czy taka pojemność baterii w niezwykle drogim smartfonie w 2021 roku to nie przesada?
Na 2021 rok Samsung – obecny lider wśród producentów składanych smartfonów – zapowiedział naprawdę mnóstwo premier nowych składaków. Jednym z nich jest Galaxy Z Flip 2, którego premiera zbliża się wielkimi krokami. Do sieci trafiły właśnie doniesienia, które uchylają rąbka tajemnicy dotyczącej specyfikacji składaka.
Mała bateria Galaxy Z Flip 2?
Jak się okazuje, podwójna bateria Galaxy Z Flip 2 wcale nie będzie większa od akumulatora poprzednika, co zapowiadały dotychczasowe przecieki.
Nowy składany smartfon Samsunga wyposażony ma zostać w dwie baterie: jedną 2370 mAh i drugą 903 mAh, co razem daje nam pojemność 3273 mAh. Dla przypomnienia Galaxy Z Flip 5G otrzymał akumulator 3300 mAh z szybkim ładowaniem 15 W.
Nie da się ukryć, że taki rozmiar baterii nieco zawodzi. Liczyliśmy na to, że tym razem koreański producent postawi na baterię o wielkości co najmniej 4000 mAh.
Samsung Galaxy Z Flip 2
Battery capacity : 2300+903 = 3203mAh (Rated capacity)
EB-BF711ABY : 2300mAh (Rated capacity) / 2370mAh (Typical capacity)
EB-BF712ABY / CU9032F101 : 903mAh (Rated capacity) pic.twitter.com/5XazBJ0k41— the_tech_guy (@_the_tech_guy) April 2, 2021
Solidny ekran 120 Hz
Jakie zmiany zatem przygotował dla nas Samsung? Podobno liczyć możemy na lepszą „trwałość” – cokolwiek oznacza to dla producenta. Na pokładzie znaleźć się ma 128 lub 256 GB miejsca na dane i Android 11 z OneUI 3.5.
Co ważne, 6,9-calowy ekran AMOLED zaoferować ma częstotliwość odświeżania 120 Hz – to doskonała wiadomość dla wielu maniaKów. Poza tym wiemy też, że smartfon może zadebiutować w kilku odcieniach: jasnofioletowym, zielonym, czarnym i beżowym.
W grudniowym wpisie przy okazji patentu Samsunga na nowego Flipa, wspominałam też o ulepszonym zawiasie obsługującym tryb Flex, a także potrójnym aparacie.
Choć tym razem nie zdradzono więcej szczegółów dotyczących aparatu, to wydaje się, że trzy obiektywy to minimum, na jakie postawi Samsung w 2021 roku.
Samsung dotychczas ulepszył już Folda, którego druga wersja jest nieporównywalnie lepsza od pierwszej. Czy taki sam los czeka nowego Z Flipa? Wszystko na to wskazuje, choć niepokój wciąż budzi pojemność akumulatora nowego składaka – szczególnie, jeśli producent chce zdecydować się na ekran 120 Hz.
Sprawdź też:
Realme pokazuje smartfon z 5G w dobrej cenie, którego NIE będziesz chciał kupić. Mam rację?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.