OnePlus 9R miał być dostępny tylko w Indiach, ale już 15 kwietnia trafi na kolejny rynek w jeszcze lepszej cenie. To sprawia, że możemy po cichu liczyć na premierę w Europie – albo chociaż dostępność w chińskich sklepach.
OnePlus 9R to smartfon, który został zaprezentowany wraz z flagowymi OnePlus 9 i OnePlus 9 Pro. W zamyśle jest wydajnym telefonem z popularnym ostatnio Snapdragonem 870 dla tych, dla których fotografia nie jest na pierwszym miejscu. Podobną filozofię oferuje POCO F3, którego bez problemu kupisz w Polsce. Teraz OnePlus 9R nie jest już dostępny na wyłączność na tylko jednym rynku.
Początkowo miał to być dobrze wyceniony „prawie-flagowiec” dla Indii. 15 kwietnia trafi jednak na chiński i będzie… jeszcze lepiej wyceniony. Cena opiewać ma na mniej, niż 3000 juanów. Dzięki temu jest tańszy, niż chociażby podobnie pozycjonowany Xiaomi Mi 10S. OnePlus ma znacznie lepszy ekran, więc to niezła wycena.
Mówimy tu w końcu o delikatnie poprawionej wersji OnePlusa 8T z zeszłego roku. Jest też bardzo ładny, a do tego wielu doceni nakładkę OxygenOS. Gdyby trafił do Polski w cenie około 2300 złotych (albo przynajmniej był łatwo dostępny w chińskich sklepach z oprogramowaniem w wersji Global), to na pewno znalazłby spore grono chętnych. Jest przecież znacznie lepszy, niż niewiele tańszy OnePlus Nord.
Wszystkiego na temat specyfikacji i możliwości OnePlus 9R dowiesz się z naszego premierowego wpisu. Znajdą się chętni na ewentualny zakup w Europie? Popularność POCO F3 zdaje się wskazywać, że byłby to strzał w dziesiątkę:
Premiera inna niż wszystkie – OnePlus 9R spodoba się wielu, ale mało kto go kupi
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.