Wydajniejszy od flagowców Xiaomi z gamingowym rodowodem zachwyca wysmakowanym designem

Xiaomi Redmi K40 GE (Game Edition) to mocny i wydajny sprzęt nie tylko dla graczy! Smartfon napędzany przez układ Dimensity 1200 na zdjęciach prezentuje się rewelacyjnie – ten niezwykle elegancki smartfon ma swoją premierę już w najbliższych dniach.

Znakomita seria Black Shark 4 to nie jedyne gamingowe smartfony, które w zanadrzu ma Xiaomi. Już 27 kwietnia swoją premierę mieć będzie Xiaomi Redmi K40 Game Edition.

To smartfon, który jeszcze przed premierą pokazał, co potrafi. W benchmarku AnTuTu zdobył bowiem aż 725 tysięcy punktów, choć nie jest to do końca zgodny z prawdą wynik:

Wezwijcie lawetę. Niedrogi Redmi K40 GE wydajnością zezłomował mojego Galaxy S21

Nie da się jednak ukryć, że gamingowy Redmi ma potencjał. Tym bardziej że wyposażony ma on zostać w jak na smartfona dla graczy przystało w solidny ekran 144 Hz, układ Dimensity 1200, a także mocny akumulator o pojemności 5000 mAh z szybkim ładowanie 67 W.

Wyjątkowy design Redmi K40 GE

Xiaomi wie, jak podkręcić apetyt fanów – dziś do sieci trafiło wideo prezentujące Redmi K40 GE w pełnej okazałości. Materiał potwierdza obecność przycisków smartfona, które ułatwią graczom rozgrywki. Xiaomi zastosował tutaj ciekawe rozwiązanie – po przesunięciu suwaków znajdujących się z boku smartfona wyskakują mechaniczne przyciski.

Gamingowy Redmi debiutuje na zdjęciach w odcieniach białym, srebrnym i szarym. Możemy też dokładnie przyjrzeć się pleckom smartfona – znajdzie się na nich moduł aparatu z 64-megapikselowym obiektywem głównym, najpewniej Sony IMX686. Uroku sprzętowi dodaje lampa błyskowa w kształcie błyskawicy.

Choć Xiaomi nie ujawniło jeszcze przodu smartfona, według przecieków ekran AMOLED będzie miał 6,67 cala, rozdzielczość Full HD+ i wcześniej wspomniane odświeżanie obrazu na mistrzowskim poziomie 144 Hz.

Już za pięć dni, podczas premiery smartfona poznamy wszystkie szczegóły dotyczące jego specyfikacji. Na ten moment trzeba przyznać, że Redmi K40 GE to naprawdę elegancki kawałek sprzętu o gamingowym zacięciu. Ciekawe, czy jego dostępność będzie tak samo ograniczona, jak w przypadku serii Black Shark 4.

Przeczytaj też

I to jest dobra cena! Ultratanie słuchawki TWS i to z aktywną redukcją szumów

Źródło