Z nowego raportu Counterpoint Research ucieszy się szczególnie Samsung, a w drugiej kolejności Xiaomi. Estymuje się, że sprzedaż składanych smartfonów ma wzrosnąć lawinowo.
Składane smartfony na topie
Najbliższe lata w mobilnym świecie upłyną nam pod znakiem składanych smartfonów – niedługo zaczniemy je non stop widzieć na billboardach oraz w reklamach puszczanych w telewizji oraz na YouTube. Na brak tych ostatnich niespecjalnie narzekamy, prawda?
Elastyczne ekrany działają nie tylko na wyobraźnię ManiaKów, ale także na ich portfele, o czym doskonale wie Samsung. Koreański producent jako jedyny twórca poważnie podszedł do ich produkcji i na ich rzecz wykasował z tegorocznej ramówki serię Galaxy Note. To o czymś świadczy.
Wnioski nasuwają się w zasadzie same – Samsung planuje zmonopolizować rynek elastycznych flagowców, widząc w nim niesamowity potencjał. Ten potencjał zdradza również nowy raport wykonany przez Counterpoint Research.
Czytamy w nim, że do końca 2022 roku sprzedaż składanych smartfonów dobije do poziomu 18 milionów. To dużo czy mało? Całkiem sporo, jeśli spojrzymy na wykres przedstawiający wzrost zainteresowania elastycznymi matrycami:
Na zbliżającej hossie skorzysta nie tylko Samsung, ale też Xiaomi, które niedawno wybudziło się z letargu i zaprezentowało światu niezłego Mi Mix Fold. Koreańczycy nie mogą zlekceważyć takiego gracza przy stole, ponieważ Xiaomi skutecznie obniża ceny i wytyka konkurencji drożyznę.
Najbliższe miesiące i lata będą zatem bardzo ciekawe, ponieważ staniemy w obliczu polepszającej się technologii składanych wyświetlaczy oraz doświadczymy spadku ich cen – już za kilka lat każdy z nas powinien móc sobie pozwolić na taki telefon.
Znowu to samo. Najlepszy Samsung w historii będzie miał mniejszą baterię, żeby można go utopić
Ceny Samsung Galaxy Z Fold 2
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.