Wyniki sprzedaży tabletów są bardzo obiecujące – w czasie pandemii wzrosty są dwucyfrowe, a korzysta na nich głównie Apple i jego iPady.
Kto by pomyślał, że iPady i inne tablety czeka swoisty renesans? Niedawno jeszcze spekulowaliśmy nad tym, kiedy tablety obumrą do końca, a dziś obserwujemy ich następne zwycięstwa oraz wielki wzrost popularności, notabene spowodowany głównie pandemią.
Konsumujemy więcej treści w zaciszu domowym, oglądamy filmy oraz komunikujemy się ze światem za pomocą mediów społecznościowych, a w tych zastosowaniach tablety są bardzo wygodne – do tego niektóre z nich kosztują tyle, co średniopółkowy smartfon, dlatego wielu ManiaKów decyduje się je kupić „na próbę”.
Sprzedaż tabletów rośnie w siłę
Najwięcej tabletów na rynku sprzedaje oczywiście Apple, które wygryza konkurencję wydajnością oraz oprogramowaniem. Tabletom z Androidem wciąż brakuje polotu i mocniejszych procesorów, dlatego ich wzrosty liczbowe podczas pandemii nie są tak wielkie jak modeli korporacji z Cupertino:
Ponad 60% więcej sprzedanych z roku na rok iPadów to spore osiągnięcie i największy wzrost liczby sztuk (Apple sprzedało o 5 mln więcej tabletów), jednak w ujęciu procentowym to inni twórcy wzrastali szybciej, np. Lenovo o ponad 138%. Po piętach Apple depcze także Samsung, którego modele Galaxy Tab oferują coraz więcej zalet.
A co z przegranymi? Jednym z nich jest Huawei, które nie poradziło sobie z odpowiednim marketingiem i zanotowała spadek rzędu 9,2% rocznie. To wielka szkoda, ponieważ MatePady kreowały się na nowatorskie pod względem designu oraz nadrabiały warstwą sprzętową.
Czy wzrosty w świecie tabletów utrzymają się na dłużej? Trudno powiedzieć, ale producenci usilnie chcą nas do nich przekonać – dla przykładu Apple obrało agresywny kierunek zdetronizowania laptopów za pomocą iPadów Pro. Tablety mają być lżejsze, łatwiejsze w przenoszeniu oraz mocniejsze od niektórych komputerów osobistych.
Tylko czy to przekona miliony użytkowników do porzucenia wciąż sprawniejszych laptopów? Nie jestem tego pewny, a już na pewno nie wydarzy się to w najbliższych latach.
iPad Pro 2021 z procesorem M1. Ile trzeba wydać, żeby zastąpił Ci laptopa?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.