POCO M3 Pro 5G pozuje na oficjalnej grafice. Design mocno odświeżono, a zamiast notcha pojawi się dziurka w ekranie. Smartfon dostanie też znacznie mocniejszy procesor.
POCO M3 Pro 5G to teoretycznie następca taniego budżetowca z wielką baterią, ale praktycznie bardziej przypomina kontynuację POCO X3 NFC. Dzisiaj po raz pierwszy poznaliśmy jego design – od razu na oficjalnych grafikach. Czy będzie równie dobrym wyborem, co dwa starsze modele?
Nadchodzący POCO M3 Pro 5G będzie wyposażony w dziurkę w ekranie i nieco mniejszy podbródek. Sama matryca to IPS, ale producent już zapowiedział, że będzie oferować wysoką częstotliwość odświeżania – pewnie 120 Hz. Szkoda mi tylko świetnego, matowego tworzywa sztucznego, przez który POCO M3 świetnie leżał w dłoni. W nowej wersji zastąpi go wykończone na półmatowo tworzywo.
Przemodelowania doczekał się też tylny panel. O ile wyspa aparatów wygląda, jak żywcem wyjęta ze smartfona realme, to podoba mi się patent d czarnym panelem dookoła niej. Zwłaszcza w żółtej wersji kojarzy mi się to ze sportowym samochodem. Na bocznej ramce znajdziemy czytnik linii papilarnych.
Jeśli chodzi o specyfikację, to POCO M3 Pro 5G przyniesie potężny skok wydajności. Procesor to układ MediaTeka z obsługą 5G. Producent nie zdradza dokładnego modelu, ale podaje wynik w AnTuTu na poziomie 329 072 punktów. Wygląda to na MediaTeka Dimensity 700, a wynik plasuje go znacznie powyżej Snapdragona 765G. Nieźle, jak na takie pieniądze.
Na koniec kilka słów o cenie. POCO M3 Pro 5G będzie kosztował podobne pieniądze, co POCO X3 NFC, a nie POCO M3. W Polsce powinno się to przełożyć na nieco poniżej 1000 złotych i przy takich podzespołach wygląda to na rozsądną wycenę.
Smartfon z dzisiejszego przecieku jest też powodem, dla którego świetny POCO X3 NFC jest wycofany z rynku. Sprawdź, gdzie obecnie możesz go kupić za małe pieniądze.
Już niedługo najlepszy tani Xiaomi zniknie ze sklepów. Sprawdziłem, gdzie warto go kupić
Ceny POCO M3 Pro 5G
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.