Motorola intensywnie rozwija swoją innowacyjną technologię szybkiego ładowania bezprzewodowego, która pozwoli na ładowanie smartfona na odległość. Marka podejmuje współpracę z GuRu, by jak najszybciej dostarczyć nam najwyższej jakości rozwiązanie.
Minęło już kilka miesięcy, odkąd Motorola pochwaliła się swoim nowym, przełomowym rozwiązaniem, które w przyszłości może nieźle namieszać na rynku urządzeń mobilnych.
Chodzi oczywiście o technologię szybkiego ładowania bezprzewodowego, dzięki której naładujemy nasze smartfony na odległość. Pod koniec stycznia w serwisie Weibo producent udostępnił wideo, w którym marka prezentuje nowe rozwiązanie.
Przypomnijmy – film przedstawiał ładowarkę bezprzewodową oraz dwa urządzenia z linii Motorola Edge, ładowane w odległości 80 i 100 centymetrów od nowego sprzętu. Producent nazwał nową technologię ładowania Motorola One Hyper – tak samo, jak swojego średniaka z 2019 roku:
Motorola dogoniła Xiaomi: dzięki tej ładowarce naładujesz smartfon na odległość!
Motorola wciąż rozwija nową technologię
Choć w styczniu Motorola pochwaliła się rozwojem nowej technologii, to projekt wcale nie jest jeszcze skończony. Marka dalej nad nim pracuje, dodatkowo rozpoczynając współpracę z marką GuRu.
Współpraca ta zaowocować ma stworzeniem ładowarki, która pozwoli dostarczyć naszym smartfonom jeszcze więcej mocy – a to wszystko dzięki technologii soczewek RF. Być może marce uda się też zwiększyć zasięg ładowarki ponad 1 metr.
Nie wiemy jeszcze, kiedy Motorola planuje dostarczyć nowe rozwiązanie na rynek – możemy jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że nie stanie się to szybciej, niż w 2022 roku.
Choć nie wiadomo, jaką moc zaoferuje prawdziwie bezprzewodowa ładowarka Motoroli, to spodziewamy się, że raczej nie będą to wysokie wartości. Dla przykładu Xiaomi, który również rozwija własną technologię, oferuje jedynie moc 5 W:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
