Najświeższa aktualizacja od Apple – iOS 14.6 – najwyraźniej narobiła więcej szkody niż pożytku. Użytkownicy od kilku dni skarżą się na ogromne problemy z bateriami, a gigantowi z Cupertino nie spieszy się z poprawkami.
Użytkownicy sprzętów sygnowanych logiem Apple doczekali się niedawno kolejnej aktualizacji systemu, czyli iOS 14.6. Niestety, jak się okazuje, przyniosła ona użytkownikom nie tylko miłe niespodzianki, ale też spore problemy.
Cierpią baterie sprzętów Apple
Posiadacze urządzeń Apple na całym świecie skarżą się na problemy z bateriami swoich sprzętów. Niezadowoleni klienci żalą się w internecie, jak bardzo po najświeższej aktualizacji ucierpiały akumulatory ich smartfonów. Problem dotyka zarówno właścicieli tabletów, nowiutkich iPhone’ów 12 jak i wiekowych już iPhone’ów z serii 7.
Użytkownicy doświadczają różnych problemów z baterią – niektórzy skarżą się na o około 15-20 procent szybszy spadek stanu akumulatora, inni zaś mówią nawet o 50 procentach. Co gorsza, niektórzy użytkownicy twierdzą, że po powrocie do iOS 14.5 bateria wciąż rozładowuje się znacznie szybciej, niż powinna.
Nawet jeśli chciałbyś teraz wrócić do wcześniejszej wersji, to Apple zablokował już tę możliwość, więc jedyne co pozostaje poszkodowanym to oczekiwanie na nową aktualizację.
Na ten moment Apple nie poinformowało jeszcze, kiedy planuje wydać łatkę naprawiającą ten duży problem – możemy się jednak spodziewać, że najprawdopodobniej wydarzy się to w ciągu kilku najbliższych dni.
Przeczytaj też
Ten sprzęt zostanie gwiazdą w swojej kategorii. Oto składak w najlepszym tego słowa znaczeniu
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.