OnePlus Nord 2 pozuje na pierwszych renderach. Smartfon eleganckim designem nawiązuje do flagowców z serii Onelus 9 – a co kryje się pod maską urządzenia?
Już w lipcu swojej premiery doczeka się OnePlus Nord 2, czyli następca zeszłorocznego udanego średniaka chińskiego producenta. Dziś redakcja 91mobile we współpracy ze znanym leaksterem Stevem Hammerstoffferem (@OnLeaks) ujawniła rendery smartfona.
Projekt OnePlusa Nord 2 bardzo mocno nawiązuje do tegorocznych flagowców marki – wygląda na to, że producent planuje nadać smartfonowi wizerunek urządzenia bardziej premium.
W lewej górnej części ekranu smartfona widzimy zgrabne wycięcie na kamerkę do selfie (32 MP), z tyłu zaś znalazł się potrójny prostokątny moduł aparatu z lampą błyskową LED.
Według najświeższych doniesień moduł ten składać się będzie z:
- 50-megapikselowego czujnika głównego znanego z flagowego OnePlusa 9 Pro,
- 8-megapikselowego szerokiego kąta,
- 2-megapikselowego czujnika pomocniczego.
Na prawym boku Norda 2 znajdziemy przycisk zasilania i przełącznik do ustawiania trybów dzwonka, natomiast na lewym znalazł się przycisk zmiany głośności. Smartfon mierzyć ma mniej więcej 160 × 73,8 × 8,1 mm.
Co na pokładzie OnePlus Nord 2?
Poznaliśmy już wygląd nadchodzącego średniaka – a jak prezentuje się jego wnętrze? Producent najprawdopodobniej postawi na 6,43-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości Full HD+ z częstotliwością odświeżania obrazu na poziomie 90 Hz.
Możemy się również spodziewać czytnika linii papilarnych w ekranie oraz baterii o pojemności 4500 mAh z szybkim ładowaniem (przecieki mówią o 30 W, a nawet o 65 W!).
Smartfon działać będzie na Androidzie 11, a jego sercem zostanie układ MediaTek Dimensity 1200 wspierany przez 12 GB pamięci RAM i 128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej.
Jak już wspominałam, na smartfona nie przyjdzie nam czekać długo. Jego premiera planowana jest na przyszły miesiąc, czyli lipiec 2021. Wtedy też OnePlus odsłoni wszystkie karty, a my przekonamy się, czy Nord 2 rzeczywiście będzie miał szansę zasłużyć na miano średniaka premium.
Przeczytaj też
Smartfon Huawei z HarmonyOS (bez Androida) trafił do sprzedaży. Cena jest kosmiczna
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.