realme nawiązuje współpracę z legendą fotografii. Firma Kodak pomoże przy stworzeniu następnego fotosmartfona. Przeciętny aparat nareszcie przestanie być wizytówką realme. Jaki będzie pierwszy telefon powstały w ramach współpracy?
Taki mamy klimat, że producenci smartfonów lubią współpracować z legendami fotografii. Nokia miała Zeissa, Huawei – Leicę, a OnePlus zapowiadał rewolucję z Hasseblad. Efekty takich kooperacji są różne, ale skoro oni mogą, to może też realme. Koniec z kiepskimi fotosmartfonami?
Wspomniałem o wskazówce i celowo na okładce zamieściłem realme GT 5G. Intensywna żółta barwa kojarzy się tylko z jednym producentem aparatów. W 2021 roku jest o nim dość cicho, ale Kodak nadal może kojarzyć się z jakością w przystępnej cenie. Idealny partner dla realme, które przejęło od Xiaomi koronę w tej kategorii.
realme i Kodak – jaki telefon będzie pierwszy?
Jaki ma być pierwszy smartfon, za którego aparatem (w zasadzie, to jego oprogramowaniem) ma stać Kodak? Przeciek wskazuje na realme GT Master Edition. Wbrew pozorom nie jest to jeszcze lepsza wersja obecnego flagowca – przynajmniej nie pod kątem wydajności. Plotki mówiły jednak, że na pokładzie znajdzie się matryca 108 MP. Przy OIS i odpowiednim sofcie może być naprawdę ciekawie.
To fajne podejście, które bardzo mi się podoba. Obecnie wybór dobrego fotosmartfona w średniej półce ogranicza się do kilku modeli Oppo i Samsunga, a reszta prezentuje mniej więcej ten sam poziom. Producenci stawiają raczej na mocny procesor i szybkie ładowanie, a jakość zdjęć zeszła na drugi plan.
Kto wie? Być może w następnych miesiącach jeden z flagowych realme znajdziesz się w naszym TOP-10 smartfonów do zdjęć. Póki co znajdziesz tam telefony innych producentów, które naszym zdaniem warto polecić fanom mobilnej fotografii. Oczywiście nie ograniczamy się do flagowców, ale szukamy perełek w każdej półce cenowej.
Jaki telefon do zdjęć kupić? Wybraliśmy telefony z najlepszymi aparatami
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.