Skanowanie ruchu ust to nowy pomysł Huawei na biometryczne zabezpieczenie naszego smartfona. Producent uzyskał już patent i w najbliższej przyszłości może nas zaskoczyć.
Biometria w smartfonie niejedno ma imię. Zwykle to czytnik odcisku palca i czy skan twarzy w podczerwieni. Na rynku były już jednak bardziej szalone rozwiązania, jak na przykład skan żył w dłoni. Huawei ma nowy pomysł, który miałby identyfikować użytkownika na podstawie kształtu ust.
Technologia znajduje się obecnie na etapie patentu i została opublikowana 29 czerwca 2021 roku. Można założyć, że nie jest to tylko pomysł, bo wniosek złożono na koniec 2019 roku. Tym razem Huawei chciałoby zabezpieczyć dostęp do smartfona poprzez analizę ruchów ust. Nie ulega wątpliwości, że to bardzo unikalny dla każdego człowieka wzorzec i naprawdę trudno byłoby go podrobić.
Jak działa skan ruchu ust?
Zasadą działania przypomina to skan twarzy. Podczas konfiguracji tworzony jest model, który z upływem czasu jest uaktualniany i coraz bardziej dokładny. Nie bardzo rozwiązuje to problem maseczek, które powinniśmy nosić na twarzy. Ostatecznie jednak coraz mniej miejsc wymaga ich założenia, a w perspektywie czasu ich widok będzie pewnie rzadkością.
Na razie możemy to traktować jedynie jako ciekawostkę i czekać na rozwój wypadków. Technologia może spotkać podobnie smutny koniec, co projekt Soli od Google. Czy ktoś jeszcze dzisiaj o nim pamięta?
Nie wiem, czy Huawei podbije rynek taką biometrią. Wiem za to, że HarmonyOS (póki co) okazał się bardzo udanym systemem, który zdobył sobie zaufanie sporej grupy użytkowników. O wynikach nowego oprogramowania na smartfonach chińskiego producenta przeczytasz w poniższym tekście:
HarmonyOS idzie jak tornado! Kolejny rekord systemu Huawei pobity
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.