Ilość różnorodnych norm wojskowych, pomiarów i innych cudów techniki sprawia, że wodoodporność zdaje się być cechą przypisaną do praktycznie każdego współczesnego smartfona. Ale najlepiej sprawdzić to na własny rachunek, na przykład instalując łatwą w obsłudze aplikację. Prościej już się nie da.
Choć wielu producentów reklamuje swoje smartfony jako wodoodporne czy wodoszczelne, to pochopne wrzucanie naszych urządzeń mobilnych do wody, chcąc sprawdzić zapewnienia producenta, raczej nie jest najszczęśliwszym pomysłem. Ryzyko pomyłki jest jednak spore, ale warto je zminimalizować, np. korzystając z odpowiedniej aplikacji.
Aplikacja sprawdzi, czy schładzanie smartfona w wodzie to dobry pomysł
W sklepie Google Play pojawił się bowiem niewielki programik o wiele znaczącej nazwie Water Resistance Tester. Jak nietrudno się domyślić, służy on właśnie do określenia stopnia odporności na wodę wybranego przez nas urządzenia, na którym zainstalujemy aplikację. Korzysta ona z funkcji barometru (a więc smartfon musi być wyposażony w to dobrodziejstwo), a całość jest bardzo prosta w obsłudze.
Wystarczy bowiem w ciągu kilku sekund odpowiednio skalibrować program, a następnie nacisnąć ekran dwoma kciukami w wyznaczone przez aplikację miejsce. Tym samym program szybko obliczy ciśnienie i sprawdzi, czy jest ono wystarczające do zapewnienia odpowiedniej odporności na wodę.
Zdrowy rozsądek nadal potrzebny!
Oczywiście aplikacja będzie w głównej mierze skuteczna tylko wtedy, gdy jesteśmy pewni, że smartfon nie ma żadnych poważniejszych uszkodzeń mechanicznych – wystarczy bowiem delikatnie odklejona uszczelka od ekranu czy też pęknięcie obudowy by sprawić, że te wyliczenia pójdą do kosza. Tak czy owak, wiara w zapewnienia twórców o wodoodporności czy wodoszczelności to prosta droga do tego, by zepsuć swój sprzęt i wskutek „nieodpowiedniego użytkowania smartfona” stracić gwarancję.
Aplikację pobierzemy za darmo z tego miejsca.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.