YouTube Premium Lite to nowa propozycja subskrypcji od Google, która pozwoli na oglądanie materiałów bez reklam w niższej cenie. Przyjrzyjmy się bliżej, co zaoferuje w swojej cenie niespełna 7 euro.
YouTube Premium Lite podbije nasze portfele?
YouTube Premium to usługa, która zawitała do Polski już ponad dwa lata temu. Oferuje ona dostęp do:
- wszystkich materiałów bez reklam,
- YouTube Music Premium,
- odtwarzania filmów w tle,
- oglądania materiałów offline.
Za tę usługę musimy jednak całkiem sporo zapłacić – Google liczy sobie bowiem za YouTube Premium 23,99 złotych (11,99 euro, bo w PL przelicznik jest akurat korzystny) miesięcznie, co jest w zasadzie dość sprawiedliwą kwotą jak za opcje, które otrzymujemy.
Wśród chętnych na zakup subskrypcji są jednak również Ci, których interesuje jedynie brak reklam – nie da się ukryć, że w ostatnim czasie oglądanie materiałów na tej platformie skutkuje ich falą, która często odbiera wiele przyjemności z korzystania z YouTube’a.
Dla tych, którzy chcą się jedynie pozbyć reklam kwota 24 złotych miesięcznie to więc całkiem sporo. Google już niedługo wyjdzie im jednak naprzeciw proponując subskrypcję YouTube Premium Lite, która zaoferuje jedynie tę funkcję.
Google już testuje tę funkcję w kilku krajach w Europie (to Belgia, Dania, Luksemburg, Holandia, Szwecja, Norwegia i Finlandia). Za Premium Lite zapłacimy tam 6,99 euro miesięcznie – kwota ta jest więc niższa o około 40% (więc w Polsce może to dać 14,99 zł), co może zachęcić wielu do zrezygnowania z reklam – w końcu spokój jest bezcenny 😉
Dzięki YouTube Premium Lite obejrzymy materiały bez reklam zarówno na YouTube w przeglądarce, na smartfonach z Androidem jak i iOS, telewizorach Smart TV oraz konsolach do gier.
Google dopiero testuje usługę, a my wciąż nie znamy jeszcze oficjalnej polskiej ceny. Gigant z Mountain View nie wyklucza również dodania kolejnych planów subskrypcyjnych. Ja z pewnością przyjrzę się bliżej nowej ofercie Google, gdy ta trafi już oficjalnie do naszego kraju.
Przeczytaj również
Google nareszcie odświeża swoją koronną aplikację. Ile ja na to czekałem
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.