Poznaliśmy datę premiery Google Pixel 5a, a także jego specyfikację i cenę. To będzie naprawdę dobry smartfon od Google – z niezłym procesorem, ekranem OLED 90 Hz, aparatem z Pixela 5 i wodoszczelną obudową. Szkoda, że tak słabo dostępnym…
Serwis źródłowy twierdzi, że Google Pixel 5a zadebiutuje w czwartek 26 sierpnia. Już dziś znamy większość jego specyfikacji, a nawet cenę.
Co wiemy o specyfikacji Google Pixel 5a?
Pixel 5a od Google zostanie wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 765G. Ma on swoje na karku, ale ciągle zapewnia więcej niż przyzwoitą wydajność. Na dodatek Google dorzuci do niego 6 GB RAM i szybką pamięć UFS 2.1. Nie zabraknie też dobrze zoptymalizowanego, niezwykle sprawnego Androida. Pixel 5a pewnie będzie działał jak flagowiec.
Bardzo ważnym elementem wyposażenia każdego telefonu od Google jest aparat. Pixel 5a ma dostać ten sam zestaw co Pixel 5, a więc jednostkę główną 12,2 MP z optyczną stabilizacją obrazu (OIS) oraz 16-megapikselowy obiektyw ultraszerokokątny o polu widzenia 107 stopni.
Jeśli chodzi o ekran, to w tym modelu będzie on miał 6,4 cala, rozdzielczość Full HD+ i odświeżanie do 90 Hz. Panel wykonany zostanie w technologii OLED. Do tego dojdzie też solidna bateria 4650 mAh.
Bardzo ważne jest to, że Google Pixel 5a będzie odporny na pył i wodę, zgodnie z normą IP67. Dostanie też czytnik linii papilarnych na tylnym panelu i złącze jack 3,5 mm.
Pixel 5a – dobra cena, kiepska dostępność
Cena Google Pixel 5a ma wynosić 450 dolarów, co po bezpośrednim przeliczeniu daje nam ok. 1730 złotych. To całkiem sympatyczna kwota, zwłaszcza jak na tak wyposażony smartfon od Google.
Szkoda tylko, że Pixel 5a będzie dla nas tylko ciekawostką. Smartfon będzie dostępny tylko w stacjonarnych i internetowych sklepach Google w Stanach Zjednoczonych i Japonii.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.