Xiaomi Mi Mix 4 też już raczej nie kupisz. A nawet jeśli, to zapłaczesz nad kamerką pod ekranem

Xiaomi Mi Mix 4 ledwo zadebiutował, a już producent ma ogromne problemy z jego dostępnością. Co więcej, jeden z szefów marki otwarcie odradza zakup smartfona pewnej grupie odbiorców!

Xiaomi Mi Mix 4 już wyprzedany

Kryzys na rynku podzespołów nie maleje, jednak producenci smartfonów ani myślą o okrajaniu swoich portfolio. W ofertach marek znajdziemy mnogość egzemplarzy z każdej półki cenowej – firmy nie wyrabiają jednak z produkcją.

Nie pierwszy już raz słyszymy o brakach w ofercie Xiaomi – po premierze co popularniejszych smartfonów marki do sieci trafiła informacja, o ich natychmiastowym wyprzedaniu.

Nie inaczej jest w przypadku wyczekiwanego Xiaomi Mi Mix 4, który w zeszłym tygodniu doczekał się głośnej premiery. Kilka dni od debiutu smartfona firma ogłosiła już, że pierwsza partia sprzętów wyprzedała się, a dziś (16 sierpnia) w sprzedaży pojawi się ostatnia planowana niewielka dostawa.

Jak widać, ogromne zainteresowanie fanów marki połączone z ciągłym brakiem Snapdragona 888+ nie wróży dobrze tym, którzy jeszcze nie zaopatrzyli się w smartfona.

Dyrektor Xiaomi odradza Ci zakup?

Jeśli już komuś udało się upolować smartfona, to Xiaomi Mi Mix 4 w pewnej kwestii może okazać się sporym zawodem. Chodzi oczywiście o kamerkę pod ekranem – to pierwszy smartfon producenta, który wyposażono w tę technologię.

Co ciekawe, przyznaje się do tego otwarcie sam szef marki! W jednym ze swoich wpisów w serwisie Weibo Lu Weibing stwierdził, że odradza zakup Xiaomi Mi Mix 4 tym, którzy szukają przede wszystkim dobrej kamery do selfie. Według niego to sprzęt dedykowany fanom pełnoekranowego doświadczenia.

Jak widać nie tylko dla ZTE pierwsza kamera ukryta pod ekranem to nie lada wyzwanie. A szkoda, bo Xiaomi Mi Mix 4 to niezwykle ciekawy telefon:

Xiaomi Mi Mix 4 oficjalnie – cena. Najbardziej wyczekiwany Xiaomi w historii jest wyjątkowy!

Źródło: 1, 2