Masz smartfon z Androidem i otrzymałeś wiadomość SMS zachęcającą do pobrania aplikacji mObywatel? Pod żadnym pozorem w niego nie klikaj! To niebezpieczny wirus.
Aplikacja mObywatel spotkała się z ogromnym zainteresowaniem ze strony Polaków – nic w tym dziwnego, wszak to wygodna alternatywa, dzięki której możemy oszczędzić sobie noszenia przy sobie nawet kilkunastu dokumentów.
W mObywatelu skorzystamy bowiem z cyfrowych wersji takich dokumentów jak m.in. dowód osobisty, prawo jazdy, legitymacja studencka, karta dużej rodziny czy od niedawna certyfikat zaszczepienia.
Niestety, rosnąca popularność mObywatela (ponad trzy miliony pobrań) wiążę się również z rosnącym zainteresowaniem aplikacją hakerów. Dostrzegają oni w niej szansę na przejęcie wielu danych Polaków.
Fałszywy SMS od mObywatel
Jeśli w ostatnim czasie otrzymałeś wiadomość wraz z linkiem, zachęcającą do pobrania mObywatel, pod żadnym pozorem w niego nie klikaj. Link ten przenosi bowiem na podrobioną stronę, która nie ma nic wspólnego z prawdziwą aplikacją – to tak naprawdę trojan bankowy Alien.
Alien to mutacja popularnego Cerberusa. Pozwalaja ona m.in. na wyświetlanie tzw. nakładek. Dzieje się tak np. w przypadku korzystania z aplikacji bankowych, gdzie wpisywane poświadczenia logowania trafiają automatycznie do złodziei. Alien potrafi też dużo więcej – przekazuje im też SMSy (m.in. z kodem do przeprowadzenia transakcji bankowej).
– informuje Orange.
Jak informuje Orange, złośliwa strona w tym momencie jest już zawieszona. Nie oznacza to jednak, że hakerzy w najbliższym czasie nie spróbują kolejnych sztuczek. Tym razem atakowali jedynie użytkowników smartfonów z Androidem, jednak posiadacze sprzętów Apple również powinni uważać.
Jedynymi właściwymi miejscami, z których należy pobierać mObywatela są bowiem oficjalny sklep Google oraz Apple.
Przeczytaj również
Każdy chce mieć Galaxy Watch 4? Sprzedaje się w Polsce jak świeże bułeczki!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.