Huawei opatentował niezwykły aparat fotograficzny, który może okazać się przełomem wśród flagowców. Główną nowością będzie zmienna przysłona obiektywu – Huawei może tym wygrać wszystko.
Smartfony Huawei P i Mate regularnie zdobywają tytuły najlepszych fotosmartfonów na rynku – to zasługa genialnego oprogramowania i sięgania po nowe matryce z najwyższej półki. Obiektywy wybierane przez Huawei również należą do topowych i to z nimi związana jest interesująca nowinka.
Zmienna przysłona na wyższym poziomie
Huawei uzyskał patent, który może odmienić reguły gry na fotograficznym podwórku. Chińczycy zaprojektowali skomplikowany system pozwalający na dynamiczne zmienianie przysłony obiektywu. Posłużono się sześcioma nachodzącymi na siebie listkami, które w zależności od położenia przepuszczają różną ilość światła do matrycy.
Pozwala to na dowolne zmienianie głębi tła i ekspozycji, co przydaje się w różnych typach obiektywów – na przykład standardowym (wykorzystywanym w głównym aparacie) i teleobiektywie. Huawei nie precyzuje, w której aparacie znajdzie się mechanizm, ale jedno jest pewne: to będzie jednostka o potężnych możliwościach.
Aby sterować sześcioma listkami, można było posłużyć się na przykład silnikiem krokowym, ale ten zająłby sporo miejsca w obudowie. Zamiast tego Huawei chce wykorzystać miniaturowy przetwornik, który będzie wspierany przez cewkę napędową i magnes napędowy. Alternatywnie można również zastosować sterownik piezoelektryczny.
Zmienna przysłona obiektywów jeszcze nie staje się powszechna we wszystkich flagowcach, ale smartfony, które ją posiadają, szybko zyskują sympatię ManiaKów. Przykładem może być Sony Xperia 1 III oferująca teleobiektyw jedyny w swoim rodzaju:
TEST jednego z najgorętszych flagowców 2021 roku – Sony Xperia 1 III
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.