Spore zmiany nadchodzą do serii Xiaomi Redmi K50. Tanie flagowce mają otrzymać pełną wodoszczelność obudowy IP68 oraz niezwykle szybkie ładowanie – na co komu droższy flagowiec?
Wielkimi krokami zbliża się premiera smartfonów z serii Redmi K50, na co wskazują liczne przecieki o specyfikacji. Niebawem, tak jak w lutym, możemy ujrzeć trzy niezłe modele w oszałamiających cenach – będą też innowacje.
Seria Redmi K50 z IP68 i szybkim ładowaniem
Po raz pierwszy smartfony z serii Redmi K mają otrzymać pełną wodoszczelność opatrzoną normą IP68. W poprzedniej odsłonie K40 było to IP53 oznaczające odporność na zachlapania – tym razem Redmi K50 ma nie zaszkodzić nawet pełne zanurzenie na znaczną głębokość.
Certyfikatu IP68 nie ma znakomita większość smartfonów Xiaomi, wyłączając tylko najdroższe modele. To świetnie, że ochrona przed słodką wodą i pyłem dociera do tańszych modeli, choć z perspektywy hierarchii seria Redmi K50 i tak będzie stała bardzo wysoko.
Topowy model z linii ma operować procesorem Snapdragon 898, który będzie wyznaczał kierunek krzemowym układom przez pierwszą połowę 2022 roku. W jednym z niżej pozycjonowanych telefonów ma pracować Snapdragon 870 – we wszystkich przypadkach wydajność będzie stała na bardzo wysokim poziomie.
Istotną wisienką na torcie specyfikacji linii Redmi K50 ma być ładowanie o mocy aż 100 W. Trafi ono zapewne tylko do najdroższego Redmi K50 Pro/Pro+, ale będzie niezwykle przydatnym dodatkiem w kryzysowych sytuacjach, np. podczas podróży.
W kość akumulatorowi da cała gama podzespołów z ekranem OLED 120 Hz na czele. Energii będzie potrzebować również odświeżony aparat fotograficzny, o którym szerzej przeczytacie w tekście Konrada:
Xiaomi nareszcie bierze się za fotografię w średniej półce. To materiał na hit!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.