Motorola ma w swoim portfolio coś bardzo ekscytującego – to technologia Air Charging, która pozwala na ładowanie smartfona z drugiego końca pokoju. Dziś producent zdradza więcej szczegółów dotyczących tego rozwiązania.
Xiaomi i Motorola idą łeb w łeb – początkiem tego roku obu tych producentów pozytywnie zaskoczyło nas informacją, jakoby byli oni już na końcowym etapie tworzenia ważnych produktów – chodzi o prawdziwie bezprzewodowe ładowarki. Takie, które naładują Twojego smartfona ze sporej odległości.
Dziś, po wielu miesiącach od ujawnienia tej ekscytującej nowości Motorola powraca z nowymi informacjami, tym samym uchylając kolejnego rąbka tajemnicy.
Motorola Air Charging
Producent chwali się, że zdążył już ulepszyć nową technologię, a także prezentuje nam w pełni sprawny, działający prototyp. Motorola podaje, że ich najnowsza ładowarka nosi nazwę Motorola Air Charging – to dobra zmiana, jako że poprzednio producent nadał mu mylącą nazwę Motorola One Hyper, czyli dokładnie taką samą jak smartfona z 2019 roku.
Sprzęt może ładować aż do czterech urządzeń jednocześnie, a zasięg Air Charging sięga trzech metrów i szerokości ok. 100 stopni. Do tego celu ładowarka wykorzystuje aż 1600 anten. Technologia Motorola Air Charging potrafi również przenikać przez papier czy skórę.
Producent wspomina również, że wyposażył ładowarkę w technologię monitorowania biologicznego – urządzenie przestaje przesyłać moc po wykryciu na swojej drodze obecności człowieka.
To fascynujące rozwiązanie jest już według Motoroli gotowe do trafienia na nasz rynek – producent nie podaje jednak, kiedy taka premiera miałaby się odbyć. Mamy nadzieję, że doczekamy się jej debiutu w najbliższych miesiącach. Czy Motoroli uda się wyprzedzić Xiaomi?
Przeczytaj również
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.