Motorola Moto G Pure to smartfon, który zaszokuje nas specyfikacją, wzornictwem i ceną. AMOLED, metalowa ramka i aparat 48 MP? Super. Słaby MediaTek, mało pamięci, ładowanie 10W? Słabo. A cena? Cóż…
Już wkrótce portfolio marki Motorola zostanie rozbudowane o smartfon Motorola Moto G Pure. Już teraz wiemy, jak on wygląda, co zaoferuje i ile trzeba będzie zapłacić.
Motorola Moto G Pure — specyfikacja
Sercem Moto G Pure ma być MediaTek helio G25. Próbuje on co prawda udawać układ gamingowy, jednak rdzenie Cortex-A55, grafika IMG PowerVR GE8320, pamięć eMMC 5.1 i współpraca z 3 GB RAM i 32 GB pamięci mówią coś zupełnie innego.
Znacznie ciekawsze jest to, że Motorola Moto G Pure zostanie wyposażona w ekran AMOLED o przekątnej 6,5 cala. Matryca tego typu w stosunkowo niedrogiej Motoroli? To nie zdarza się często. Gorzej, że zastosowany procesor obsługuje tylko rozdzielczość HD+, więc właśnie taki panel powinniśmy dostać.
Podoba mi się to, że Moto G Pure dostanie solidną baterię 4000 mAh. Gorzej, że ładowanie 10W zdecydowanie szału nie zrobi. Dobrze, że dostaniemy chociaż USB typu C i złącze jack 3,5 mm.
Wszystko to zostanie zamknięte w obudowie o wymiarach 167 × 76,5 × 8,6 mm. Niezwykle ciekawe jest to, że ramka zostanie wykonana z metalu. Niektóre tanie flagowce czy superśredniaki są bardziej plastikowe.
Cena Moto G Pure
OnLeaks i Zouton twierdzą, że Motorola Moto G Pure trafi do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie w drugim tygodniu października. Cena ma podobno zmieścić się w widełkach 300-350 dolarów, więc w najlepszym wypadku daje nam niecałe 1200 złotych. Szkoda, że nie jest to cena w dolarach kanadyjskich, bo dałoby to bardziej sensowne 930 złotych.
Mam cichą nadzieję, że albo źródło mocno pomyliło się z ceną Moto G Pure, albo smartfon będzie dostępny tylko w USA. Z całym szacunkiem dla Motoroli, ale takich modeli nam w Polsce nie trzeba — lepiej już teraz kupić Moto G60s w cenie 1199 złotych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.