Sprzedaż iPhone 13 jest jak box office nowego Bonda, czyli doskonała. Gorzej, że na niektóre modele trzeba czekać aż 5 tygodni i nic nie wskazuje na poprawę. Przeciwnie – pod koniec 2021 roku ma być jeszcze gorzej.
Cała rodzina iPhone 13 zaliczyła bardzo mocny start i zgodnie z przewidywaniami sprzedaje się, jak świeże bułeczki. Apple może tylko zacierać ręce i cieszyć się z sukcesu, ale potężne zainteresowanie ma też i złe strony. Niedługo czas oczekiwania na nowe iPhone’y może wydłużyć się jeszcze bardziej.
Zajrzałem na polską stronę Apple i w oficjalnym sklepie producenta czas oczekiwania na iPhone 13 – w zależności od modelu i wariantu pojemnościowego – wynosi obecnie od 5 dni do aż 5 tygodni. I choć Apple ma bezsprzecznie priorytet przy dostawach podzespołów do swoich telefonów, to kryzys nie ominął nawet ich. Mowa tu o aż 10 milionach wyprodukowanych smartfonów mniej, niż przewidywano.
iPhone 13 Pro – test. Czy to faktycznie najlepszy smartfon na rynku?
Producent z Cupertino chciał mieć 90 milionów urządzeń gotowych do sprzedaży tylko do końca 2021 roku. Bloomberg, opierając się na źródle z łańcucha dostaw, twierdzi, że tylko 80 milionów jest w zasięgu możliwości produkcyjnych. Podobno tym razem nie chodzi nawet o procesory, czyli największy problem mobilnej branży w 2021 roku. Podobno mowa o bezprzewodowych modułach, które są produkowane w USA.
Jesteś zainteresowany zakupem iPhone 13? Przeczytaj, jak wypada w testach i recenzjach. Z poniższego tekstu dowiesz się wszystkiego na temat wad, zalet i niedopowiedzeń, które Apple przemilczało podczas premiery.
iPhone 13 – testy, opinie i recenzje. Czy warto kupić najlepszy smartfon na rynku?
Ceny iPhone 13
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.