OPPO K9s odsłonił przed nami swoje najważniejsze podzespoły. W porównaniu do OPPO K9 Pro będzie słabszy, ale również tańszy i będzie miał szansę na zdobycie popularności dzięki mocnej specyfikacji.
OPPO to król rynku smartfonów w Chinach. Czy takimi telefonami jak OPPO K9s ma szansę utrzymać swoją pozycję? Moim zdaniem tak, ponieważ średniak będzie stanowił tańszą alternatywę dla OPPO K9 Pro – specyfikacja również będzie niezła.
OPPO K9s to przykład opłacalnego średniaka
Zacznijmy od wydajności. W OPPO K9 Pro odpowiadał za nią MediaTek Dimensity 1200, czyli supermocny procesor w dobrej cenie, jednak OPPO K9s nie może sobie pozwolić na tak drogi układ – zamiast niego w obudowie znajdzie się Snapdragon 778G, którego doskonale kojarzycie.
Na pokładzie powinno się znaleźć minimum 6 GB RAM, choć prawdopodobnie OPPO zdecyduje się na wypuszczenie jeszcze jednej wersji z 8 GB pamięci operacyjnej. Zadowoleni będą również fani szybkiego ładowania, ponieważ dołączony zasilacz osiągnie moc 30 W – sam akumulator będzie mieć wielkość 5000 mAh.
Wszystko gra i buczy również w wyświetlaczu 6,59 cala, który będzie odświeżać obraz w częstotliwości 120 Hz. Tę wartość Maniacy bardzo lubią, ponieważ pozwala im odczuć płynność witryn internetowych i animacji. Niestety, ciemną stroną – przynajmniej dla części użytkowników – będzie użycie matrycy LCD zamiast AMOLED.
Specyfikację techniczną OPPO K9s dopełnią trzy aparaty fotograficzne o podstawowych możliwościach. W rozciągniętej wysepce spoczną sensor główny 64 MP, czujnik 8 MP z szerokim kątem i aparat 2 MP. Na teleobiektyw nie mogliśmy liczyć nawet w wariancie K9 Pro, nie mówiąc już o tańszej esce.
Niebawem nastąpi premiera OPPO K9s, podczas której poznamy cenę urządzenia.
OPPO K9 Pro jest tak dobry, że nie dziwię się, że OPPO jest królem smartfonów w Chinach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.