MediaTek Dimensity 2000 zadziwia wydajnością w benchmarkach, a producenci ustawiają się po niego w kolejkach. Wiemy już, że napędzi mocne flagowce w 2022 roku.
Przez lata Qualcomm i Samsung wymieniali się koroną wydajności w świecie smartfonów, a MediaTek nie miał do nich żadnego startu. Ten duopol niekoniecznie był dobry dla użytkownika, który był pozbawiony tańszej i równie mocnej alternatywy. 2022 rok zapowiada się zgoła odmiennie, bo MediaTek Dimensity 2000 to potężny skok wydajności względem poprzednika i nowa jakość na rynku telefonów. Nie dziwi mnie, że producenci już ustawiają się po niego w kolejkach.
Modele, takie jak Xiaomi 11T czy OnePlus Nord 2 pokazały, że wcale nie trzeba mieć smartfona ze Snapdragonem 888, by cieszyć się bezkompromisową mocą obliczeniową i kulturą pracy. Ba, ta czasem bywa nawet lepsza, bo Dimensity 1200 nie ma takich problemów z przegrzewaniem, a wydajność stoi na solidnym poziomie zeszłorocznych flagowców. Widzę to na co dzień – mam OnePlusa 8T i obecnie testuję Xiaomi 11T. OnePlus jest tylk0 minimalnie szybszy na co dzień.
Next year there will be too many flagship phones for Dimensity 2000. Blue and Green will put it in the flagship series, and the terminal positioning of Xiaomi and Honor is not low.
— Digital Chat Station (@chat_station) November 13, 2021
MediaTek Dimensity 2000 napędzi jedne z najmocniejszych smartfonów 2022 roku
Czym jest wspomniane Blue i Green? To oczywiście odniesienia do dwóch chińskich gigantów. Pierwszy to Vivo, zapewne seria „X”. Drugi to Oppo Reno, co może teraz już nie jest takie oczywiste, ale było przy okazji pierwszych generacji. Nie zdziwiłbym się, gdyby jesienny Oppo Reno 8 Pro (albo Pro+) pracował właśnie na MediaTeku Dimensity 2000. Swoje zainteresowanie wykazuje też Xiaomi i Honor – tu też nietrudno przewidzieć smartfony.
Xiaomi może wykorzystać MediaTeka Dimensity 2000 chociażby do modelu 12T – tu również spodziewamy się debiutu jesienią. Honor 60 lub Honor 60 Pro równie mocni kandydaci do wykorzystania nowego, potężnego SoC. OnePlus Nord 3 też wydaje mi się jednym z telefonów, który będzie pracował na tym układzie.
Jedno jest pewne – na wydajność tego układu nikt, ale to nikt, nie będzie miał prawa narzekać. To w końcu pierwszy SoC, któremu udało się złamać magiczną granicę w AnTuTu.
Padł milion w AnTuTu, a to nawet nie zasługa Snapdragona 898!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.