Honor 50 przybył do Europy ze znacznym opóźnieniem, ale to nie wpłynie na chińską premierę jego następcy – Honor 60 może zadebiutować jeszcze w grudniu z poprawioną specyfikacją.
Honor 50 to niespecjalnie udany średniak o zawyżonej cenie w Europie, ale kto powiedział, że nie może odnieść sukcesu w Chinach? W Państwie Środka smartfon sprzedał się świetnie i przygotował grunt pod prezentację serii Honor 60.
W jej skład wejdą przynajmniej trzy modele: najtańszy Honor 60 SE, a później dwa droższe Honor 6o i 60 Pro. Przynajmniej jeden z tych telefonów, konkretniej Honor 60, powinien zawitać do Europy. Możemy się jednak spodziewać, że starokontynentalna premiera nastąpi dopiero w 2022 roku.
Jak wygląda Honor 60?
Obecnie w mediach pojawiają się grafiki mające ukazywać konstrukcję Honora 60 (lub jednej z jego wersji). Koncepcje podzieliły się na dwa obozy ze wspólnym mianownikiem, czyli owalną wysepką na aparaty fotograficzne – według jednego z pomysłów górny obiektyw będzie osadzony w kwadratowej strukturze, a według innego w okrągłej:
Obie idee mogą się sprawdzić w rzeczywistości, bo przecież Honor 60 wystąpi w kilku wariantach. To, co będzie ważniejsze, to poprawki w specyfikacji – pod względem technicznym Honor 50 kulał, ponieważ nie spełnił oczekiwań ManiaKów dobrej fotografii.
Honor 60 ma szansę poprawić to niedociągnięcie, a już na pewno ma szansę na lepszy procesor – w obudowie może znaleźć się Snapdragon 870, czyli dużo mocniejsza jednostka ocierająca się o flagowe osiągi. W zależności od wersji telefonu ładowanie baterii ma osiągać moc od 40 do 60 W, przypuszczalnie do 100 W w 60 Pro.
Polecamy:
Promocja: odporny smartfon „rugged” z prezentem o wartości ponad 300 złotych!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.