Android 12 dla flagowców z serii OnePlus 9 jest kompletną porażką – nie dość, że ma masę błędów, to jeszcze blokuje aplikacje aparatu. Fani możliwości fotograficznych obu smartfonów będą załamani.
Smartfony OnePlus 9 i OnePlus 9 Pro kilka dni temu doczekały się aktualizacji do Androida 12 wraz z nakładką OxygenOS 12:
Najgorętszy flagowiec 2021 roku po tej aktualizacji nareszcie stał się… sensownym wyborem
Niestety zamiast upragnionych nowości i optymalizacji, użytkownicy otrzymali mnóstwo błędów, a ich smartfony zaczęły odmawiać posłuszeństwa. Doszło już do tego, że producent wycofał aktualizację – nie jest ona obecnie już dostępna do pobrania.
OnePlus 9 z zablokowanym aparatem
Jednym z najdziwniejszych skutków aktualizacji okazuje się być zablokowanie w aplikacji aparatu czujników pomocniczych OnePlus 9 i 9 Pro. Mowa o czujniku głębi, teleobiektywie czy szerokim kącie. Co ważne, ta zmiana dotyczy wyłącznie aplikacji aparatu innych od tej domyślnej, preinstalowanej.
Problem zauważyli ci posiadacze smartfonów OnePlus, którzy do tej pory korzystali z GCam (Google Camera), czyli aplikacji, którą znajdziemy na wyposażeniu smartfonów Google Pixel, a która zjednała sobie wielu miłośników nie tylko wśród właścicieli Pixeli.
Programiści pracują już nad przywróceniem aktualizacji do Androida 12 dla flagowców – nie wiadomo jednak, czy po jej wznowieniu system wciąż blokować będzie aparaty w aplikacjach. Co gorsza możliwe jest, że problem dotknie również użytkowników smartfonów Oppo. To ze względu na zintegrowanie OxygenOS z ColorOS, które miało miejsce całkiem niedawno.
Co wyjdzie z poprawki przekonamy się zapewne już w najbliższym czasie. Jeśli aparat nie zostanie odblokowany, przesiadka na Androida 12 na smartfonach OnePlusa, a może nawet Oppo i Realme (koncern BBK Electronics) może okazać się bardzo bolesna dla fanów m.in. GCama.
Przeczytaj również
Wielki spóźniony Galaxy S21 FE już bez tajemnic. Przed premierą znamy specyfikację techniczną i cenę
Ceny OnePlus 9 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.