Vivo Watch 2 zapowiada się na spektakularnego smartwatcha – życzmy mu, aby trafił do polskiej sprzedaży. Nie dość, że posiada ekran OLED, to na dodatek oferuje dwa procesory i łączność eSIM.
Vivo Watch 2 zadebiutuje już 22 grudnia – to oznacza, że jeszcze przed końcem roku poznamy niesamowity smartwatch z eleganckim sznytem. Życzę Vivo, aby nie bało się go wprowadzać do polskiej sprzedaży, bo klienci na pewno się znajdą.
Dwa procesory w Vivo Watch 2
Następca popularnego Vivo Watcha ma otrzymać kilka pożądanych technologii – dowiedzieliśmy się, iż producent postanowił umieścić w obudowie aż dwa procesory. Jeden z nich będzie główną jednostką do zarządzania wszystkimi funkcjami, natomiast drugi będzie tak naprawdę energooszczędnym ko-procesorem wydłużającym czas pracy na baterii.
Przełoży się to na realne wyniki w życiu codziennym – po sparowaniu z telefonem Vivo Watch 2 ma wytrzymać aż 14 dni bez kontaktu z gniazdkiem, natomiast będąc samodzielnym smartwatchem dzwoniącym, zegarek wytrwa cały tydzień. To drugie będzie możliwe dzięki łączności eSIM, która uniezależni zegarek od telefonu.
Zakładając, że użytkownik chce odpocząć od smartfona i potrzebuje tylko sprawnego sprzętu do rozmów, oferta Vivo Watch 2 wydaje się szalenie kusząca. Przy okazji mamy do czynienia z bardzo eleganckim oraz trwałym gadżetem ze sportowym zacięciem – czasomierz zaoferuje rozbudowane statystyki treningowe.
Wisienką na torcie jego specyfikacji będzie ekran wykonany w technologii OLED. Matryce tego typu są uwielbiane przez ManiaKów na całym świecie, toteż nie martwię się o potencjalny sukces Vivo Watch 2.
Koniecznie przeczytaj:
OPPO Find N wyprzedany w kilka sekund! Popularność osiągnęła nową granicę
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.