OPPO Reno 7 to hit sprzedaży w Chinach, który doczekał się nowej wersji kolorystycznej – Chińczykom na pewno się spodoba, bo nawiązuje do roku Tygrysa. A co z polskim debiutem?
Rok 2022 będzie w Chinach rokiem Tygrysa – oznacza to nie tylko nowe monety i ozdoby z wyróżnionym zwierzęciem, ale także odświeżone smartfony. Chińscy producenci wykorzystują taką symbolikę, by sprzedać swoje smartfony w odnowionych edycjach.
OPPO Reno 7 w nowej wersji skusi klientów
OPPO nie jest wyjątkiem, dlatego do sprzedaży zawitał wariant OPPO 7 New Year Edition w przykuwającym wzrok czerwonym kolorze – co ważne, nie trzeba za niego zapłacić więcej niż za regularny model, dlatego kwoty startują od 2699 yuanów (około 1730 zł netto).
To świetna cena za tak wyposażony smartfon z motywem tygrysa, lecz na podobną wartość nie możemy liczyć w Polsce. To tylko kwestia czasu, aż smartfony z serii Reno 7 zawitają nad Wisłę, jednak ich kwoty będą o co najmniej kilka stówek wyższa.
Sam debiut powinien nastąpić na początku roku i warto na niego zaczekać – kolejna iteracja linii od OPPO przynosi niesamowitą elegancję we wzornictwie oraz mocne specyfikacje. Mimo że komponenty nie są flagowej jakości, nie można im zarzucić wielu mankamentów. Będą to znakomicie działające telefony z pięknymi ekranami 90 Hz.
Wyraźnie podkręconą wersją jest OPPO Reno 7 Pro, który otrzymał procesor MediaTek Dimensity 1200 Max, ładowanie o mocy 65 W oraz aparat fotograficzny Sony o rozdzielczości 50 MP. W Polsce na pewno nie będzie narzekał na słabą sprzedaż.
Ty: ten smartfon jest za drogi, nikt go w Polsce nie kupi. Producent: mamy rekord!
Ceny OPPO Reno 7
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.