Samsung chce uprościć i być może przyspieszyć aktualizacje dla smartfonów Galaxy. Producent stopniowo rezygnuje z dzielenia oprogramowania na regiony na rzecz ogólnoeuropejskiej wersji. Już teraz obejmuje to wybrane modele na większości europejskich rynków.
Gdybym miał wskazać jednego producenta smartfonów z Androidem, który ponadprzeciętnie radzi sobie z aktualizacjami, to (poza Google) wskazałbym na markę Samsung.
Producent z Korei obiecał niedawno do trzech dużych aktualizacji systemu Android oraz co najmniej cztery lata udostępniania zabezpieczeń dla wybranych modeli.
Teraz Samsung wpadł na pomysł na to, jak uprościć i być może przyspieszyć proces udostępniania swoim smartfonom nowszych wersji systemu. Jak widać na przykładzie szybszego niż zapowiadano udostępnienia One UI 4.0, teraz idzie mu z tym coraz lepiej. Przy dobrych wiatrach w przyszłości może być wręcz genialnie.
Samsung wprowadza nowy podział oprogramowania
Niektórzy fani marki Samsung pewnie wiedzą, że oprogramowanie dla smartfonów Galaxy jest podzielone nie tylko na regiony, ale także i na kraje (CSC). Przykładowo, system dla Polski w wolnej sprzedaży nosi oznaczenie XEO.
Firma najwidoczniej doszła do wniosku, że nie jest to zbyt wygodne i komplikuje sprawę. W związku z tym już od jakiegoś czasu zaczyna odchodzić od tego schematu. Takie modele, jak Galaxy A52, Galaxy Z Flip 3 czy Galaxy Z Fold 3, podlegają już pod ogólnoeuropejski region EUX. Dzięki temu ich użytkownicy w Europie zazwyczaj dostają aktualizację niemal w tym samym czasie.
Niestety, nie ma ideałów. Najprawdopodobniej nowe zasady nie obejmą urządzeń starszych, tylko tych wydawanych w 2022 roku i kilku modeli zaprezentowanych wcześniej.
Nowy król aktualizacji Androida?
Teoretycznie opisana powyżej decyzja może pomóc producentowi z dalszym przyśpieszaniu aktualizacji. Mniej podziałów to mniej różnic, a mniej różnic to mniej pracy. Mam jednak nadzieję, że Samsung nie wykorzysta tego w celu redukcji kosztów przy ewentualnym zwolnieniu nadprogramowych programistów.
Samsung ma szansę zostać niekwestionowanym królem aktualizacji w świecie Androida. Miejmy nadzieję, że nie zmarnuje tej okazji.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.