Kolejny rok rozwoju usług Huawei Mobile Services za nami. Huawei nie rezygnuje z tworzenia własnej platformy i rośnie w siłę – liczby mówią same za siebie.
Przyzwyczailiśmy się już do tego, że nowe smartfony Huawei bazują na usługach Huawei Mobile Services. Co to oznacza dla zwykłego użytkownika? To, że aplikacje można pobierać z AppGallery i kilku innych źródeł, w systemie nie ma programów Google, a aplikacje Huawei i Petal starają się rekompensować wszystkie braki.
Huawei Mobile Services zdobywają nowych użytkowników
Ekosystem Huawei rozwija się w bardzo szybkim tempie, co pokazują liczby – w całym 2021 roku z AppGallery pobrano aż 432 miliardy aplikacji. Tyle stuknięć wygenerowali użytkownicy, których szacunkowa miesięczna liczba wynosi 730 mln. To dużo czy mało?
Jeśli porównamy te wyniki z danymi z nieco mniej aktualnymi danymi z polskiej strony Huawei, to przekonamy się, że Chińczycy są na dobrej ścieżce – Huawei Polska podawało, że z HMS korzysta 390 milionów użytkowników miesięcznie, a aplikacje pobrano 180 milionów razy (najpewniej chodzi o dane za 2020 rok).
Wzrosty są wyraźne nie tylko w podanych sumach, ale również da się je zauważyć gołym okiem – sklep AppGallery powiększa zasoby, stopniowo dodawane są do niego aplikacje bankowe, a ponadto Huawei opracowało sposób na płatności zbliżeniowe w pakiecie HMS.
Czego jeszcze potrzeba zatem do szczęścia? Ciągłego rozwoju w postaci zwiększania liczby dostępnych apek (głównie tych najpopularniejszych) oraz nawiązania ponownej współpracy ze stroną amerykańską – dodanie usług Google do pakietu HMS byłoby momentem zwrotnym w obecnej karierze Huawei.
To oczywiście nie koniec inwestycji w HMS, na które Huawei rocznie przeznacza miliardy yuanów – w 2022 roku wydatków będzie jeszcze więcej. Czy rozwój HMS skłania Was do zakupu telefonu Huawei, na przykład najnowszego P50 Pro?
Huawei P50 Pro w moich rękach! Czy to najlepszy superflagowiec w historii Huawei?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.