Lubisz szybkie ładowanie w smartfonach? Ja też, podobnie jak wielu użytkowników na całym świecie. realme o tym wie, dlatego przygotowuje telefony z niesamowitym ładowaniem 150 W i 80 W.
W ciągu ostatnich lat w sekcji szybkiego ładowania smartfonów nastąpił przełom – z mocy kilkunastu watów doszliśmy do ponad setki, a w planach są prace nad mocą nawet 200 W. Chodzi o skrócenie czasu spędzanego przez smartfony przy gniazdku.
Największy postęp w tej dziedzinie zrobiły chińskie firmy, które odważnie wprowadzają kolejne standardy – w przeciwieństwie do Samsunga i Apple, którzy ograniczają się do maksymalnie 45 W (i przy okazji nie oferują ładowarek w pudełkach).
realme pracuje nad ładowaniem 150 W i 80 W
Producenci podkreślają, że niższa moc ładowania akumulatora przekłada się na jego większą żywotność, ale nie wszystkim ManiaKom to pasuje. Niezadowoleni użytkownicy będą mogli zwrócić się w kierunku realme, które pracuje nad standardami 80 i 150 W.
Szybko rosnący producent może przyspieszyć prace, korzystając z technologii OPPO – leakster Digital Chat Station pisze, że wkrótce w pudełku ze smartfonem realme możemy spotkać zasilacz o mocy nawet 160 W.
Użytkownicy zaoszczędzą sporo czasu na odzyskiwaniu energii, gdyż ogniwo o solidnej pojemności 5000 mAh będzie się dało uzupełnić w kilkanaście minut – dla przykładu, ładowanie 120 W w smartfonach Xiaomi z baterią 4500-5000 mAh przekłada się na około 20 minut oczekiwania (czas waha się w zależności o temperatury w obudowie i innych czynników).
Ładowanie 150 W pozwoli skrócić ten czas przynajmniej o kilka minut, natomiast moc 80 W będzie rozsądnym standardem dla osób, którym znudziła się moc 65 W obecna w kilku starszych modelach realme. Premiera smartfonów z wyżej wymienionymi technologiami ma nastąpić wkrótce.
Polecamy:
Nie mogę się nadziwić, jak fajnie wygląda najwydajniejszy smartfon na rynku!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.