Android 13 nabiera kształtów. Właśnie poznaliśmy nową funkcję, która pojawi się w kolejnej wersji systemu Google. Nowość ta podkręci przyjemność korzystania ze smartfonów z Androidem, pod jednym warunkiem.
Czym kierujesz się przy wyborze nowego smartfona? Zapewne Twoją odpowiedzią będą: baterią, podzespołami, aparatem, ekranem, wyposażeniem, wzornictwem i oczywiście ceną, a właściwie stosunkiem jakości do ceny (poznaj elitarne grono najbardziej opłacalnych smartfonów w Polsce).
Nie dziwię się, gdyż to właśnie te aspekty są powszechnie uważane za najważniejsze. Są jednak takie smaczki, na które zwraca uwagę stosunkowo niewielkie grono ManiaKów.
Wśród moich znajomych z branży są osoby, dla których prawdziwym wyróżnikiem dbałości o każdy szczegół są… wibracje. Powinny być one subtelne, ale jednocześnie wyraźne. Przyjemnie, a nie rzężące jak stary zaporożec. Wielopoziomowe, a nie skupione tylko na połączeniach przychodzących.
Przyznam szczerze, że ja sam również przykładam coraz większą wagę do wibracji w smartfonach. Dlatego ucieszyła mnie wieść o nowej funkcji z nimi związanej, która najprawdopodobniej trafi do systemu Android 13.
Android 13 z regulacją siły wibracji
Aktualnie Android 13 jest w fazie testów. W nowej wersji beta pojawiła się funkcja pozwalająca na zaawansowane regulowanie siły wibracji telefonu w różnych zastosowaniach.
Co ważne, nie dotyczy to tylko wibracji przy połączeniach telefonicznych czy alarmie, choć akurat w tym pierwszym przypadku ciekawa jest możliwość stopniowego ich wzmacniania, jak w przypadku dzwonków.
System Android 13 ma też pozwolić na zmianę mocy wibracji przy nawigowaniu po systemie oraz w czasie odtwarzania materiałów wideo. Świetna sprawa.
Oczywiście pewnie niejeden ManiaK zwróci uwagę na to, że część nakładek ma podobną funkcję już od jakiegoś czasu.
Mimo to jej natywna obecność w Androidzie to zdecydowany plus dla każdego użytkownika lubiącego pozytywne wibracje, o ile ich smartfon rzeczywiście może się nimi pochwalić.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.