Motorola Frontier może zaprowadzić nowy porządek w sekcji flagowców. Smartfon ukazał się na przedpremierowym zdjęciu, odsłaniając pokaźną ramkę na aparat fotograficzny o rozdzielczości aż 200 MP.
Metamorfoza Motoroli, która dokonała się na przestrzeni kilkunastu ostatnich miesięcy, robi wrażenie. Firma zmieniła swoje cele i oprócz średniaków zaczęła tworzyć potężne flagowce. Co więcej, są one lepsze z generacji na generację i często wyprzedzają Xiaomi w dostępie do nowych procesorów.
Motorola Frontier na fotografii
Teraz na ustach wszystkich ManiaKów znajduje się tajemnicza Motorola Frontier o mocarnej specyfikacji technicznej i budzącym nadzieję aparacie fotograficznym. Do tej pory znaliśmy tylko grafiki modelu, lecz teraz do sieci wyciekło to zdjęcie:
Widoczna powyżej ramka na aparat fotograficzny powoduje błysk w oku, o ile przyjmiemy, że nie mamy do czynienia z fotomontażem. Istnieje taka szansa, gdyż przecieki wspominały o rozdzielczości 194 MP (taki napis widniał też na grafikach), a tutaj otrzymujemy aż 200 MP.
Zgodzimy się jednak, że jest na co popatrzeć. Na tylnym panelu flagowca osiądą łącznie trzy obiektywy – główny, szerokokątny oraz teleobiektyw. Podstawowe oczko będzie mogło pochwalić się optyczną stabilizacją obrazu (OIS) oraz ogromnym rozmiarem. Przysłona obiektywu wyniesie w tym przypadku f/2.2.
Wysepka Moto Frontier jest jedną z największych, z jakimi mieliśmy do czynienia w smartfonach słynnego producenta. A co będzie z frontem? Tam Motorola przygotowuje niespodziankę w postaci wyświetlacza odświeżającego obraz w wyższe częstotliwości 144 Hz – przeglądanie stron internetowych będzie przyjemniejsze dla oczu.
Więcej o Motorol Frontier:
Zbieram szczękę z podłogi: ta Motorola ma aparat 194 MP(!), OLED 144 Hz i ładowanie 125W
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.