Motorola G82 i Motorola G62 zdradzają specyfikację w nowym przecieku przed premierą. To fajne średniaki z dużymi bateriami i niemal czystym Androidem.
Dwa średniaki Motoroli przeszły proces certyfikacji tuż przed oficjalną premierą. Znamy specyfikację Moto G82 i Moto G62, a zaraz po debiucie znajdziesz je w polskich sklepach. Warto będzie je kupić zamiast realme i Redmi?
Motorola G82 i Motorola G62 – specyfikacja fajnych średniaków
Motorola Moto G82 raczej nie będzie szczególnie drogim smartfonem. Znamy dużą część jej specyfikacji. To średniak oparty o Snapdragona 695, znanego z Redmi Note 11 Pro 5G i kilku innych nowych modeli. Pojawi się też 8 GB RAM. Do tego dochodzi solidna bateria o pojemności 5000 mAh i 33 W ładowanie. Biorąc pod uwagę pozycjonowanie w ofercie, ekran powinien mieć 6.7-6.8 cala.
Dla fanów wielkich baterii powstała za to Motorola Moto G62. Nic w tym dziwnego, bo poprzednik miał dokładnie takie samo ogniwo. Pojemność to pokaźne 6000 mAh i nawet przy bardzo dużym wyświetlaczu ciężko będzie „zajechać” ją w ciągu tylko jednego dnia. Trochę dziwi oszczędność w ładowarce – 33 W to nie jest mało, ale taka Moto G60s oferowała 50 W adapter w zestawie.
W przypadku tego modelu nie znamy jeszcze procesora. Prawdpodobnie będzie to jeden z tańszych układów MediaTek Dimensity. O wydajność nie ma się co martwić, a obecność 5G będzie miłym dodatkiem.
Nowe średniaki Motoroli na pewno od razu po premierze trafią do polskich sklepów. Dokładnie tak było w przypadku Motoroli G52, którą możesz już u nas kupić. Warto w takiej cenie? To sprawdziliśmy w poniższym tekście.
Motorola Moto G52 już w Polsce. Za tę cenę to całkiem fajna sztuka!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.