Motorola robi z konkurencji pośmiewisko. 50 MP z OIS i 120 Hz OLED w średniaku, którego zaraz u nas kupisz!

Motorola Moto G82 5G ma aparat z OIS, 120 Hz AMOLED, dużą baterię i do 8 GB RAM. To może być najfajniejsza odpowiedź na Redmi Note 11 Pro 5G.

Niezawodny Evan Blass podzielił się detalami specyfikacji Motorola Moto G82 5G. Średniak zapowiada się dużo fajniej, niż dostępna już w Polsce Motorola Moto G52. Aparat z OIS to tylko jedna z jej zalet.

Motorola Moto G82 5G – specyfikacja i rendery

Średniak nareszcie stawia na dużo cieńszą belkę pod ekranem. W ogóle wszystkie ramki są wyjątkowo cienkie, jak na średniopółkową Motorolę. Moto G82 5G jest wyposażona w 6.55-calowy ekran pOLED. W odróżnieniu od droższych modeli producenta ma 120 Hz odświeżanie, ale przecież nikt nie będzie traktował tego jako wady. Różnicę pomiędzy 120 i 144 Hz i tak trudno zauważyć gołym okiem.

Całościowo podoba mi się design. Spłaszczone ramki to już standard w 2022 roku. Całość jest zabezpieczona przed wodą w normie IP52. Motorola dokłada do tego kultowe już, wklęsłe logo na tylnym panelu. Oprócz niego znajdziemy tam jeszcze wyspę aparatów.

Jest całkiem skromna, zwłaszcza jak na możliwości fotograficzne tego średniaka. Mówimy tu bowiem o 50 MP matrycy głównej z OIS. 8 MP sensor to kombinacja szerokiego kąta i głębi. 2 MP makro można było sobie darować, bo nie wpłynie to na ocenę aparatu.

Procesor to dobrze znany z tegorocznych średniaków Snapdragon 695. Towarzystwa dotrzyma mu 4, 6 lub 8 GB RAM. Błagam, Motorolo, nie wprowadzaj do Polski tych słabszych. Niezależnie od pamięci operacyjnej na dane użytkownika przeznaczone zostanie 128 GB.

Bateria to bardzo solidne 5000 mAh z ładowaniem o mocy 33 W. Mogłoby być szybciej (tańsze Motorole miewały już ładowarki 50 W). W ogólnym rozrachunku to jednak świetnie wyposażny smartfon. Ile może kosztować tak wyposażona Motorola Moto G82 5G? Za około półtora tysiąca byłaby niezłą odpowiedzią na Redmi Note 11 Pro 5G.

Jej cena na pewno będzie musiała być sporo niższa, niż Motoroli Edge 30. Jest już w Polsce i choć tania nie jest, to ma sporo do zaoferowania.

W nowej Motoroli Edge 30 można się zakochać! Polska cena jest sympatyczna

Źródło