WhatsApp nie próżnuje – po raz kolejny w ostatnich miesiącach wprowadza ważne zmiany. Tym razem jeszcze bardziej upodabnia się do Messengera i zwiększa limity osób i gigabajtów.
Choć WhatsApp mimo zeszłorocznego skandalu wciąż należy do czołówki najpopularniejszych komunikatorów, to nie da się ukryć, że brakuje mu niektórych funkcjonalności, które u konkurencji są już standardem.
Tak do tej pory było na przykład z reakcjami na wiadomości – funkcja ta zadebiutowała lata temu na facebookowym Messengerze, a internauci pokochali jej użyteczność. Pozwala ona szybko zareagować na wiadomość przy pomocy różnych emoji, bez konieczności wysyłania kolejnej wiadomości.
WhatsApp – reakcje prosto z Messengera
Twórcy niedawno testowali reakcje na mniejszej grupie użytkowników – teraz komunikator udostępnia tę nowość dla wszystkich posiadaczy komunikatora. Aktualizacja będzie trafiać do użytkowników falami, więc niedługo powinna być już dostępna dla każdego.
Z reakcji emoji skorzystamy zarówno w aplikacji mobilnej, jak i na komputerach. WhatsApp na ten moment udostępnił sześć reakcji, w tym serduszko, kciuka, złożone dłonie, śmiejącą się, zaskoczoną i smutną buźkę.
Kolejnym ulepszeniem wprowadzonym przez komunikator jest możliwość wysyłania w pełni zaszyfrowanych plików o wielkości nawet 2 GB. Wcześniej można było przesyłać pliki nie większe niż 100 MB, więc to spora zmiana. Ma to usprawnić komunikację w grupach biznesowych, czy szkolnych.
To jednak nie koniec nowości. Kolejną jest zwiększenie limitów osób obecnych w poszczególnych czatach – ta liczba wzrośnie aż do 512 osób. Zaledwie kilka tygodni temu WhatsApp zwiększył też limity w czatach wideo – do 32 osób:
WhatsApp niczym Internet Explorer. Wielki worek nowości, które mają już wszyscy konkurenci
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.