Miał pojawić się później, ale Wietnam zrobił psikusa – poznaliśmy praktycznie wszystkie szczegóły na temat nowego, budżetowego smartfona od POCO – modelu Xiaomi POCO C40. To ciekawa propozycja, jeśli szukacie sprzętu z pojemną baterią.
Nowy smartfon od POCO (czyli od Xiaomi) miał zadebiutować oficjalnie 16 czerwca, ale wietnamski oddział firmy troszkę się pospieszył i oto jest – POCO C40 w całej okazałości. To propozycja z budżetowej półki, na co wskazuje wycena tego sprzętu – zapłacimy za niego 3490000 wietnamskich dongów, czyli ok. 650 złotych bez podatku.
Duży ekran i kompletnie nieznany SoC
POCO C40 to stosunkowo spory sprzęt – smartfon wyposażono w ekran o przekątnej 6,71 cala, wyświetlający obraz w rozdzielczości HD+, a konkretniej 1560 x 720 pikseli. Panel oferuje standardowe odświeżanie na poziomie 60 Hz, a jasność sięga 400 nitów.
Oprócz tego na ekraniku znajdziemy szkło ochronne Corning Gorilla Glass, a we wcięciu w kształcie łezki znajduje się kamerka 5 MP do selfie.
Ciekawostką jest fakt, iż jednostkę napędową tego smartfona stanowi układ JLQ JR10. Też nie znacie? Nic w tym dziwnego, bowiem nowy smartfon POCO to chyba pierwszy sprzęt w miarę znanej firmy, który korzysta z jego możliwości. A jakie one są? Cóż – tego na razie nie wie nikt.
Smartfon trafi do sprzedaży w wersji z 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB miejsca na dane. Na tyle znajdziemy podwójny aparat z głównym obiektywem 13 MP oraz sensorem głębi 2 MP. Na pokładzie znajdziemy także Dual-SIM, dwuzakresowe Wi-Fi, Bluetooth 5.0 i czytnik kart microSD. Warto także wspomnieć o obecności czytnika linii papilarnych na tyle obudowy, a także – tadam! – złącza słuchawkowego 3,5 mm.
Bateria starczy na długo
Sporą zaletą tego smartfona jest solidna bateria – we wnętrzu znajdziemy bowiem ogniwo o pojemności 6000 mAh, które załadujemy z maksymalną mocą 18W poprzez USB typu C.
Cóż – pozostaje zatem czekać na globalną premierę tego modelu i debiut w Polsce. Może być ciekawie, o ile sprawy nie zawali kompletnie nieznany układ SoC.
Ceny POCO C40
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.