Jakie niebezpieczeństwa w sieci najczęściej czyhają na Polaków? Czego powinniśmy się obawiać? Nowy raport CERT Orange Polska zdradza, jak minęły nam wakacyjne miesiące w kontekście bezpieczeństwa w internecie.
Wakacyjne miesiące już za nami, a z tej okazji CERT Orange Polska przygotował podsumowanie dotyczące naszego bezpieczeństwa w sieci w lipcu i sierpniu. Hakerzy nie próżnują, co widać zarówno w codziennych doniesieniach w sieci, jak i raporcie operatora.
Jak podaje Orange, w ubiegłych dwóch miesiącach CERT Orange Polska zablokował ponad 26 tysięcy domen używanych przez oszustów do wyłudzania od Polaków danych lub pieniędzy.
Hakerzy najczęściej korzystają ze stron podszywających się pod oferty inwestycji (ponad 7 tysięcy stron) czy wykorzystują oszustwo „na kupującego”. Popularnością cieszą się również oczywiście bardzo klikalne fake newsy.
Niebezpieczeństwa w sieci – ponad milion internautów na fałszywych stronach
Niestety zainteresowanie internautów stronami widać – jak podaje Orange, na niebezpieczne strony próbowało w ostatnich tygodniach dostać się aż ponad 1,3 miliona użytkowników pomarańczowej sieci. Jak podaje operator, to aż dwa razy więcej niż w wakacje 2020 roku. Co ciekawe, najbardziej zainteresowały nas strony dotyczące fałszywych inwestycji.
Orange zwraca również uwagę na kampanie phishingowe, które ze wzmożoną mocą zaatakowały polskie banki. Tym razem oszuści udoskonalili swoje metody, wysyłając m.in. powiadomienia o nieautoryzowanym użyciu naszej karty czy danych logowania, prowadzące oczywiście do fałszywej strony logowania do banku. Warto mieć się na baczności.
Jak możemy ustrzec się przed niebezpiecznymi stronami? Oczywiście to, co najważniejsze, to weryfikacja trafiających do nas wiadomości. Najlepiej zrobić to bezpośrednio na infolinii czy w aplikacji mobilnej naszego usługodawcy zawsze, gdy dana wiadomość wzbudza naszą niepewność.
Budzące wątpliwości wiadomości możemy również przesłać na adres cert.opl@orange.com. Pomoże to również zadbać o bezpieczeństwo pozostałych użytkowników sieci.
Przeczytaj również
Revolut padł ofiarą ogromnego ataku. Skradziono dane 50 tysięcy klientów
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.