Od jakiegoś czasu informujemy Was, iż korporacja HTC radzi sobie na rynku mobilnym coraz gorzej. Nie jest to jeszcze taki kryzys, jaki trawi Nokię, czy RIM, ale nie da się ukryć, iż wieści płynące od tajwańskiego producenta nie napawają optymizmem ani jego akcjonariuszy, ani miłośników tej marki. Najgorsze jest to, że firma zapowiada pogorszenie sytuacji.
HTC poinformowało, iż sprzedaż ich smartfonów rośnie tylko w Chinach – w pozostałych regionach notowany jest spadek popytu na sprzęt tej firmy. Już teraz prognozowany jest 23-procentowy spadek przychodów w III kwartale, co oznacza wyniki gorsze do wcześniej zapowiadanych. W okresie od lipca do końca września HTC powinno osiągnąć przychody na poziomie 2,3-2,7 mld dolarów, podczas gdy wcześniejsze prognozy wskazywały na 3,1 mld dolarów.
Powodów dalszych spadków przychodów firma dopatruje się w trudnej sytuacji ekonomicznej na świecie oraz w dużej konkurencji na tym ryku. Nic nie wskazuje na to, by sytuacja miała się szybko zmienić. Po publikacji tych informacji, cena akcji HTC spadła o 4% i osiągnęła najniższy poziom na przestrzeni ostatnich 30 miesięcy. Niektórzy radzą firmie, by szybko obniżyła ceny na modele z serii One i w ten sposób przyciągnęła nowych klientów. Z marketingowego punktu widzenia będzie to jednak kiepski ruch, ponieważ wcześniej HTC obniżało ceny swoich smartfonów po 6-12 miesiącach od czasu rozpoczęcia sprzedaży. Zmniejszenie tego okresu do kilku miesięcy mogłoby świadczyć o słabości producenta.
Źródło: Reuters
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.