Czy w 2023 tablety z Androidem staną się dobre? Być może, ale raczej nie za sprawą Samsung Galaxy Tab S8 FE. Dzisiaj poznaliśmy jego specyfikację. Stylus to jedyne, co ratuje go w średniej półce cenowej.
Koreański producent powoli szykuje się do premiery swojego tabletu ze średniej półki cenowej. Samsung Galaxy Tab S8 FE zdradza specyfikację. Jest bardzo przeciętna, ale stylus może budzić nadzieję. Chyba jednak nie tego oczekuje się od tabletów w 2023 roku.
Samsung Galaxy Tab S8 FE zdradza mizerną specyfikację, ale stylus robi wrażenie
W oparciu o dzisiejszy przeciek dowiadujemy się, że Samsung Galaxy Tab S8 FE będzie ponownie wyposażony w ekran LCD. To akurat żadna niespodzianka, bo OLED u Samsunga jest zarezerwowany tylko dla flagowych tabletów. Rozmiar nie jest znany, ale najprawdopodobniej będzie to nieco więcej od Galaxy Tab S8.
Najważniejszy ma być tutaj stylus powstały we współpracy z Wacom. I to chyba najciekawsza część specyfikacji. Jeśli Samsung Galaxy Tab S8 FE faktycznie będzie oferował poziom choćby zbliżony do Huawei MatePad Pro, to widzę w tym sens. Zwłaszcza, jeśli jego cena będzie plasować się poniżej poziomu 3000 złotych. Pytanie tylko, czy Samsung dorzuci go do pudełka.
Specyfikacja zdaje się wskazywać, że tak właśnie jest. Sercem Samsunga Galaxy Tab S8 FE ma być dobrze nam znany układ MediaTek Dimensity 900T. Gorzej, że wsparcie w wielozadaniowości zapewni mu tylko 4 GB RAM. O ile w tablecie za mniej niż tysiaka to ujdzie, tak w wyższej części średniej półki już nie za bardzo.
Najlepsze tablety 2022 roku. Co kupić?
Moim zdaniem tablety z Androidem w 2022 roku to nadal kiepski pomysł. Szerzej na ten temat możesz poczytać w poniższym tekście. Być może 2023 zmieni coś w tej kwestii. Na pewno nie stanie się to jednak za sprawą Samsung Galaxy Tab S8 FE.
(Nie)popularna opinia. W 2022 roku tablety z Androidem to wyrzucanie pieniędzy w błoto
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.