Premierowa cena nowego „taniego” smartfona Apple nie była zbyt… dobra. Teraz jednak wraz z różnymi promocjami, zmierza w dobrym kierunku. Jeżeli chciałeś kupić iPhone 14, to teraz zrobisz to taniej.
Prosto z włoskiego Amazona, bo tam też został przeceniony. Czerwoniutki iPhone 14 w standardowej wersji pamięciowej kosztuje końcowo około 915 euro, czyli jakieś 4300 złotych. Pośrednik? Niepotrzebny, jest bezpośrednia wysyłka do Polski.
Co w takiej sytuacji podpowiada Ceneo? Porównując to do polskich ofert, nawet nie ma sensu się zastanawiać. W kieszeni zostaje nam 400 złotych.
Najtańszy smartfon Apple: iPhone 14
Chociaż chciałoby się powiedzieć iPhone 13 po naprawdę delikatnych zmianach. Znajdziemy tutaj ten sam Apple A15 Bionic, którego jednak wspiera nie 4, a 6 GB pamięci operacyjnej LPDDR4X. Potencjalny kupujący zyska natomiast dostęp do 128 GB pamięci wewnętrznej NVMe.
To wszystko nadal zapewnia flagową wydajność, którą potwierdza test AnTuTu. Omawiany model zyskał w nim ponad 818 tysięcy punktów.
Jako wyświetlacz znalazł tutaj zastosowanie panel Super Retina XDR OLED. Cechuje się przekątną 6,1″, rozdzielczością 1170 x 2532 piksele i odświeżaniem 60 Hz. Oprócz tego obsługuje treści Dolby Vision oraz HDR10.
Apple zastosowało tutaj także głośniki stereo dla jak najlepszej konsumpcji treści.
Zestaw aparatów to kolejna pozycja, gdzie zostały wprowadzone lekkie zmiany:
- Główny: 12 MP, dual pixel PDAF, sensor-shift OIS;
- Ultraszerokokątny: 12 MP, 120˚;
- Selfie: 12 MP, PDAF.
Umożliwiają one rejestrowanie wideo w maksymalnie 4K@60 FPS.
Całość czerpie zasilanie z akumulatora o pojemności 3279 mAh, który naładujemy przewodowo do 50% w 30 minut. Oprócz tego jest 15W MagSafe, czy 7,5W indukcja. Znajdziemy tutaj także:
- WiFi 6;
- Bluetooth 5.3;
- NFC;
- Lightning, USB 2.0.
Cena coraz bardziej przyjazna
I mam wielką nadzieję, że będzie się zmieniać coraz mocniej w czasie. Nie myślę jednak, że za sprawą nagłej obniżki przez Apple cen wyjściowych, a raczej na bazie różnych promocji. Mimo tego, że sytuacja w kontekście ceny dolara do złotego się zmieniła, to firma nie podejmie żadnych kroków w tym kierunku.
Ciekawe, czy Apple w końcu pokusi się o szybsze ładowanie, bo konkurencja w postaci realme GT Neo 5 jest zabójczo szybka.
Zabójca flagowców z ładowaniem aż 240 W gotowy do startu. Premiera i specyfikacja
Nie przegap kolejnej promocji
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Ceny Apple iPhone 14
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe. Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.