Apple Watch potrafi jeszcze więcej, niż się nam wydaje. Okazuje się, że zmierzy też poziom stresu, co potwierdziły już badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Kanadzie.
Apple Watch wyposażony jest w wiele funkcji monitorujących nasze zdrowie czy aktywność. Na pokładzie brak jednak jednego rozwiązania, które znamy z wielu – nawet tańszych – modeli. Mowa tu oczywiście o monitorowaniu stresu.
Apple Watch jednak potrafi mierzyć poziom stresu?
Jak wykazało najnowsze badanie przeprowadzone przez Uniwersytet w Waterloo w Kanadzie, czujnik EKG w jaki wyposażony jest Apple Watch, jest w stanie śledzić poziom stresu użytkownika. Monitor zmienności rytmu serca może nam bardzo wiele powiedzieć.
Jeśli dodamy do tego jeszcze pomiary snu oraz aktywności użytkownika, możemy zyskać całkiem dokładny obraz tego, jak bardzo dany użytkownik jest zestresowany. Tym bardziej że smartwatche Apple słyną z dokładnych pomiarów:
Zmienność rytmu twojego serca odzwierciedla to, jak elastyczne może być twoje ciało. Jeśli twoje tętno jest bardzo zmienne, jest to zazwyczaj dowód na to, że twoje ciało może przystosować się do wielu rodzajów zmian. Osoby z dużą zmiennością rytmu serca są zazwyczaj mniej zestresowane i szczęśliwsze – tłumaczą naukowcy.
Nie wiadomo dlaczego Apple nie zdecydował się na umieszczenie czujnika stresu w swoich smartwatchach. Całkiem możliwe, że ten pojawi się w kolejnych generacjach zegarka.
Na ten moment mamy jednak możliwość skorzystania z zewnętrznych aplikacji – takich jak m.in. Gentler Streak, Training Today czy Stress Monitor for Watch – które zbierają powyżej przedstawione dane z zegarka i przekładają je na poziom stresu użytkownika.
Przeczytaj również
Allegro ukarane potężną grzywną przez UOKiK. Za co tak wysoka kara?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.